Włoska agencja LaPress opublikowała nagrania, z których wynika, że Silvio Berlusconi i Władimir Putin znów nawiązali kontakty. „Wysłał mi 20 butelek wódki i naprawdę słodki list urodzinowy. Odpowiedziałem 20 butelkami lambrusco” - tak o rosyjskim dyktatorze mówi były premier Włoch, a także były europoseł… EPP.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Berlusconi i Putin wznowili kontakty? Wyciekło nagranie! „Wysłał mi 20 butelek wódki i naprawdę słodki…”. Forza Italia zaprzecza
Na nagraniu można usłyszeć, jak Berlusconi przekonuje swoich partyjnych kolegów, że Zachód jest w stanie wojny z Rosją, „ponieważ dajemy Ukrainie broń i pieniądze”.
Od sprawy odcina się partia Silvio Berlusconiego, Forza Italia, jak również biuro byłego premiera Włoch.
Rodząc się pytania, czy sprawa Berlusconiego nie zaszkodzi Braciom Włochom. Warto jednak zwrócić uwagę na charakter koalicji i rolę, jaką odgrywa w niej były premier Włoch.
Włochami wstrząsają taśmy Berlusconiego głoszącego prywatnie, że Putin to „człowiek pokoju” a wojna to wina Zełenskiego”. Były premier, który teoretycznie jest jedynym „establishmentowym” elementem koalicji, należy do EPP i rządził aż 9 lat, staje się głównym problemem
— zauważa Kacper Kita.
Co z EPP?
Warto jednak zauważyć, że Silvio Berlusconi był europosłem Europejskiej Partii Ludowej (EPP), frakcji, której przewodniczącym był w latach 2019–2022 nie kto inny, a… Donald Tusk.
Czy doczekamy się stanowiska EPP i jej byłego szefa w tej sprawie? Warto, aby lider Platformy Obywatelskiej zabrał głos w tej sprawie, zwłaszcza że w ostatnim czasie to on lubi formułować zarzuty dotyczące rosyjskich afiliacji wobec oponentów.
gah/rmf24.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/618904-burza-wokol-tasm-berlusconiego-czy-tusk-zabierze-glos