Sławomir Nowak tak reformuje PKP, że przed wojną pociąg z Warszawy do Łodzi jechał półtorej godziny, a obecnie godzinę dłużej.
„Ze względu na wystawę plakatu kolejowego „Podróż koleją skraca czas” dworzec będzie nieczynny do odwołania. Wszystkim pasażerom życzymy przyjemnej podróży” – słyszeliśmy z megafonów. Autorem tej piramidalnej bzdury mógłby być Sławomir Nowak, ale nie był, bo gdy kręcono film Stanisława Barei „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”, w którym padły te słowa, obecny minister transportu miał nieco ponad trzy lata. Ale Bareja najwyraźniej antycypował jego karierę.
Kiedy 7 czerwca 2013 r. Sławomir Nowak obwieszczał zmiany w rozkładzie jazdy pociągów, uzasadniał je tak, jakby chodziło o „wystawę plakatu kolejowego”. Czyli pasażerowie będą jeździli na wielu liniach dłużej i innymi trasami, bo kiedyś będą podróżowali krócej. Jak bowiem wiadomo, „podróż koleją skraca czas”, co można przypisać chyba wyłącznie zakrzywieniu czasoprzestrzeni przez ministra Nowaka, bo innego wytłumaczenia nie sposób znaleźć.
Sławomir Nowak obwieścił, że wprawdzie z Warszawy do Łodzi pojedziemy o 12-19 minut dłużej, ale za to z Warszawy do Zielonej Góry o 27 minut krócej. Czyli jeśli ktoś straci 19 minut na krótkiej trasie ze stolicy do Łodzi, będzie je mógł sobie od kolei i ministra Nowaka z nawiązką odebrać na długiej trasie do Zielonej Góry. Widocznie Sławomir Nowak i PKP uważają, że ci, którzy podróżują tylko do Łodzi, nie spoczną, aż nie odzyskają straconego czasu na linii Warszawa – Zielona Góra. Problemem jest tylko to, że oni do Zielonej Góry w ogóle się nie wybierają, więc tę rekompensatę ministra Nowaka mają po prostu w nosie.
Rekompensaty Nowaka przypominają te serwowane w czasach Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza. Gdy rosły ceny żywności i dóbr powszechnego użytku, zawsze można było liczyć na obniżkę cen lokomotyw, czyli towaru pierwszej potrzeby dla polskich rodzin.
Nowak zapewnia, że na kolei idzie wyłącznie na lepsze, ale pasażerowie swój rozum mają i potrafią liczyć. I wychodzi im, że za rządów PO, więc także Nowaka pociąg z Warszawy do Łodzi jedzie coraz dłużej – obecnie przeciętnie 2 godziny i 15 minut. Jeśli doliczyć do tego zapowiadane przez Sławomira Nowaka wydłużenie z powodu remontów, czyli „wystawy plakatu kolejowego”, będzie to około dwie i pół godziny.
Przypomnijmy, że przed II wojną światową „Luxtorpeda” jeździła z Warszawy do Łodzi półtorej godziny. Czyli po 80 latach osiągnęliśmy wydłużenie podróży o godzinę. Wyraźnie więc widać, jak za rządów PO i Sławomira Nowaka „podróż koleją skraca czas”. Zamiast naprawdę unowocześniać w Polsce koleje, mamy permanentną „wystawę plakatu kolejowego”. Bo gdyby rzeczywiście coś modernizowano, czyli na przykład zbudowano odpowiednik francuskiego TGV , to pociąg z Warszawy do Łodzi jechałby niecałe 30 minut. Ministrowi Nowakowi warto uświadomić, że z Calais na północy Francji do Marsylii na południu pociąg TGV jedzie mniej niż cztery godziny, a pokonuje nie trochę ponad 100 km (jak z Warszawy do Łodzi), lecz ponad 1000 km.
Czas przejazdu pociągów Nowaka to zresztą tylko ułamek problemów PKP, których nie rozwiążą kolejne „wystawy plakatu kolejowego”, czyli pseudoreformy. Poza najdroższymi pociągami InterCity w polskich pociągach nie da się rozwiązać problemu wściekle rozgrzanych grzejników, których nie sposób uregulować, chyba że się je wyłączy. Nie da się też rozwiązać problemu ohydnych toalet czy przepuszczających śnieg drzwi i okien. Nie da się tego zrobić, tak jak w czasach PRL nie dawało się rozwiązać kwestii skupu butelek i zaopatrzenia rolników w sznurek do snopowiązałek podczas żniw. „Wystawy plakatu kolejowego” Sławomira Nowaka tego nie zmienią. One mogą sprawić, że „dworzec będzie nieczynny do odwołania”, a pasażerowie mogą liczyć wyłącznie na puste „życzenia przyjemnej podróży”.
Stanisław Janecki
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/61879-podroz-koleja-skraca-czas-jazdy-pociagiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.