Harmonizacja sankcji na Białoruś i Rosję, uszczelnienie ich i objęcie nimi produktów przemysłu chemicznego czy elektronicznego o podwójnym zastosowaniu - to niektóre propozycje zgłaszane w Luksemburgu przez szefa MSZ Zbigniewa Raua, dotyczące wprowadzenia kolejnego, dziewiątego pakietu sankcji.
W poniedziałek szef polskiej dyplomacji uczestniczył w posiedzeniu Rady do Spraw Zagranicznych (FAC) w Luksemburgu. Wśród najważniejszych tematów spotkania ministrów Spraw Zagranicznych państw członkowskich UE były agresja Rosji przeciwko Ukrainie i relacje Unii Europejskiej z Chińską Republiką Ludową.
Jak podkreślił w rozmowie z dziennikarzami szef polskiej dyplomacji, ministrowie zgłaszali też pomysły dotyczące nałożenia na Rosję kolejnego już, dziewiątego pakietu sankcji.
Stanowisko Polski, ale nie tylko Polski jest takie, że należy zsynchronizować sankcje nakładane na Białoruś z tymi nakładanymi na Rosję. Bo teraz z perspektywy tego, co widzimy, jakie stanowisko zajmuje Białoruś, że faktycznie jest stroną w tym konflikcie, więc trudno sobie wyobrazić sytuację, żeby sankcje były przeznaczone tylko dla Rosji
— powiedział Rau.
„Prawie każdy kraj miał swoją wizję sankcji”
Minister podkreślił, że jeszcze inne propozycje padały ze strony szefa dyplomacji Ukrainy Dmytra Kułeby, który łączył się z uczestnikami zdalnie ze schronu w podziemiach ukraińskiego MSZ w Kijowie.
Prawie każdy kraj miał swoją wizję sankcji, ja zgłaszałem tę harmonizację sankcji nałożonych na Białoruś jak i Rosję, uszczelnienie sankcji, objęcie nimi produktów chociażby przemysłu chemicznego czy elektronicznego o podwójnym zastosowaniu, a więc tym wojskowym i niewojskowym
— relacjonował Rau.
Szef polskiego MSZ dodał, że popularny jest też wśród krajów europejskich pomysł - który popiera także Polska - by państwowe i prywatne środki rosyjskie były objęte sankcjami tak, by docelowo przeznaczyć istotną część z nich na odbudowę Ukrainy w przyszłości. Według niego mowa była także o obłożeniu sankcjami importu towarów luksusowych z Rosji takich jak diamenty.
Zdaniem szefa polskiej dyplomacji wróci też kwestia sprzedaży Rosjanom nieruchomości, która została wykreślona z poprzedniego pakietu, a która jest „widoczna dla opinii publicznej i nie ma żadnego zrozumienia, by tymi kwestiami nie zająć się w kontekście sankcji”.
Szefa MSZ pytano, czy potrzebne są kolejne sankcje na Iran w związku z doniesieniami o sprzedaży irańskich dronów Rosji i użycie ich przez ten kraj przeciw Ukrainie. Rau odpowiedział, że zajmowano się tą sprawą, a wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell rozmawiał z szefem irańskiego MSZ i stwierdził, że spotkał się z niezwykle kategoryczną odmową stwierdzenia faktu, że są to drony dostarczone przez Iran. W związku z tym - mówił Rau - zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające. Jeśli okaże się, że drony są irańskie - relacjonował minister - to wśród szefów MSZ państw UE „panował konsensus, że powinny mieć miejsce sankcje”.
Po posiedzeniu Rady do Spraw Zagranicznych polski MSZ wydał komunikat. Wskazano w nim, że podczas dyskusji nt. agresji Rosji wobec Ukrainy Rau „z całą stanowczością potępił ostatnie, zmasowane ataki rakietowe oraz z użyciem dronów na miasta ukraińskie”.
Te barbarzyńskie działania Rosji, skierowane przeciwko cywilom i infrastrukturze krytycznej, powinny wzmocnić determinację Unii do wspierania Ukrainy
— powiedział. Ostrzegł, że bezpośrednie zaangażowanie Białorusi w agresję przeciwko Ukrainie miałoby skrajnie negatywne konsekwencje dla całego regionu.
Szef MSZ wezwał do kontynuowania wsparcia Ukrainy
Według MSZ w Luksemburgu Rau wezwał do kontynuowania wsparcia dla Ukrainy w wymiarze wojskowym, ekonomicznym i politycznym oraz wprowadzenia dalszych sankcji wobec Rosji; wyraził też zadowolenie z przyjęcia przez Radę decyzji o utworzeniu wojskowej misji szkoleniowej UE na rzecz Ukrainy, w której Polska będzie odgrywać znaczącą rolę, oraz szóstej transzy wsparcia ukraińskich sił zbrojnych z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju.
Ponadto szef polskiej dyplomacji zwrócił uwagę na determinację Ukrainy do realizacji w warunkach wojennych reform rekomendowanych w opinii Komisji Europejskiej nt. jej wniosku akcesyjnego. Podkreślił, że integracja Ukrainy z Unią Europejską powinna iść w parze ze wsparciem jej powojennej odbudowy. Wskazał, że polityka UE wobec Rosji musi ograniczać się do odstraszania, powstrzymywania i aktywnej obrony naszych interesów, dopóki fundamentalnej zmianie nie ulegnie agresywna i rewizjonistyczna polityka rosyjskich władz
— czytamy w komunikacie MSZ.
W odniesieniu do relacji Unii Europejskiej z Chińską Republiką Ludową, minister Rau ocenił, że aktualna sytuacja w Chinach nie wymaga fundamentalnej zmiany w polityce Brukseli wobec tego kraju, otwartej na współpracę, ale też na adekwatne działania w kwestiach problematycznych. Podkreślił zawsze deklarowane przez Pekin przywiązanie do zasady suwerenności i integralności terytorialnej
— zaznaczył MSZ.
Szef polskiej dyplomacji przypomniał też, że konieczne są dalsze wysiłki UE w celu zapewnienia równego i wzajemnego traktowania w stosunkach gospodarczych z Chinami, wskazując, że szczególnie istotne jest zintensyfikowanie dialogu z Pekinem w sprawie dostępu produktów rolnych do chińskiego rynku.
Mamy nadzieję, że jak najwięcej państw UE weźmie udział w unijnej misji szkoleniowej dla ukraińskich żołnierzy – przekazał szef polskiego MSZ Zbigniew Rau dziennikarzom w Luksemburgu, gdzie w poniedziałek uczestniczył w posiedzeniu Rady do Spraw Zagranicznych (FAC). Wśród najważniejszych tematów spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE była agresja Rosji przeciwko Ukrainie.
Misja szkoleniowa dla ukraińskich żołnierzy
„Ważna decyzja dla Ukrainy, ważna dla Unii i ważna także dla Polski. Czekamy na jej jak najszybsze uruchomienie. Mamy nadzieję, że jak najwięcej państw UE będzie partycypować. Jesteśmy gotowi w Polsce, żeby wziąć w tym udział jako solidny gospodarz” - podkreślił minister spraw zagranicznych RP.
W Polsce będzie znajdować się dowództwo misji. Chęć uczestnictwa w niej – jak wynika z nieoficjalnych informacji - zgłosiło kilka krajów. Początkowo przeszkolonych ma zostać 15 tys. ukraińskich żołnierzy, ale w przyszłości ma ich być więcej.
Minister był też pytany o kwestię synchronizacji unijnych sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.
Stanowisko Polski, ale nie tylko Polski, jest takie, że należy zsynchronizować sankcje nakładane na Białoruś z tymi nakładanymi na Rosję. Bo teraz z perspektywy tego, jakie stanowisko zajmuje Białoruś, że faktycznie jest stroną w tym konflikcie, trudno sobie wyobrazić sytuację, żeby te sankcje były tylko przeznaczone dla Rosji
— powiedział Rau.
Przekazał, że zgłosił propozycję „uszczelnienia dotychczasowych sankcji i objęcia nimi produktów przemysłu chemicznego i elektronicznego o podwójnym zastosowaniu, a więc wojskowym i niewojskowym”. Dodał, że sankcjami powinien być objęty import towarów luksusowych z Rosji, np. diamentów.
Szef MSZ odniósł się też do domniemanego przekazania Rosji przez Iran dronów do ataków na Ukrainę.
Rzecz jeszcze (…) nie jest przesądzona, że to są drony pochodzenia irańskiego, bo na takim stanowisku stoi strona irańska. Jeśli okaże się, że jednak są, to konsens praktycznie panował co do tego, że sankcje powinny mieć miejsce
— przekazał.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/618578-rau-zglosilem-propozycje-uszczelnienia-sankcji-na-rosje