Przewodniczący PO Donald Tusk zapowiedział na wtorek na godz. 13 konferencję, w której ma się odnieść do doniesień „Newsweeka” nt. afery podsłuchowej. Z zeznań współpracownika Marka Falenty wynika, że rzekomo biznesmen sprzedał te nagrania Rosjanom. „U Donalda Tuska w wieku dojrzałym ujawniły się talenty kabaretowe. Raczej w tych kategoriach oceniam ostatnie jego występy publiczne – robi konkurencję licznym polskim kabaretom, a jego autorytet powoli kruszeje. Wdzięk i czar Donalda Tuska już przeminął” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Suski, poseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
Marek Suski odpowiada na pytanie, czy już drży przed wtorkową konferencją Donalda Tuska.
Szczerze mówiąc, to nie będę miał czasu drżeć. Będę jutro na Litwie, mamy tam spotkania z ministrami, wicepremierem, będziemy budować przyjaźń polsko-litewską. Opowieści Tuska są mi niestraszne, a raczej są śmieszne
— zaznacza.
„To jest śmieszne i żałosne”
Na uwagę, czy nie jest tak jak sugeruje „Newsweek”, a za im szef PO, że to PiS wspólnie z Rosjanami doprowadzili poprzez taśmy z restauracji „Sowa i Przyjaciele” i „Amber Room” do upadku rządu PO-PSL, odpowiada:
To brednie. Nie wiem, co oni tam biorą, skąd mają takie wizje. Trudno to komentować. To jest śmieszne i żałosne.
AS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/618551-tylko-u-nas-suski-tusk-robi-konkurencje-polskim-kabaretom