„Gdyby Komisja (Europejska) zdecydowała się na to, żeby okraść Polaków z należnych nam pieniędzy, w sposób totalnie złodziejski, to wówczas mamy gotowe propozycje, jak ten uszczerbek wyrównać” – mówi portalowi wPolityce.pl wiceszef MS, polityk Solidarnej Polski Sebastian Kaleta.
CZYTAJ TAKŻE: Nie tylko KPO? KE postanowiła „zagłodzić” Polskę! Zamrozi także środki z Funduszy Regionalnych? „Niespełnienie warunków”
Jak poinformowały „Financial Times” i „Rzeczpospolita”, Unia Europejska może zablokować Polsce wypłatę z Funduszy Regionalnych, które miałyby do nas trafić w ramach unijnej polityki spójności na lata 2021-2027.
Urzędnicy KE mieli potwierdzić w rozmowie z „FT”, że większość nowych funduszy spójności z lat 2021-2027 jest na razie niedostępna dla Polski. Otrzymaliśmy jak na razie jedynie część zaliczki wypłacanej bezwarunkowo co roku. Wynosi ona zaledwie 0,5 proc. całkowitej kwoty.
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta w rozmowie z portalem wPolityce.pl ocenia, że jest to realizacja szantażu Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej, aby doszło do zmiany rządu w Polsce.
Ursula von der Leyen mówiła o tym kilka tygodni temu, kiedy życzyła sobie, żeby Donald Tusk objął funkcję premiera. Straszyła także Włochów przed wyborami, a dzisiaj rzecznik Komisji Europejskiej ogłasza blokadę Polsce funduszy pod totalnie bezprawnym pretekstem. To jest tylko dowód na to, że Niemcy będą konsekwentnie zmierzali do ulokowania Tuska w Polsce, by zastraszyć, zaszantażować Polaków i liczyć, że to mu pozwoli przekonać część Polaków do przekazania (Niemcom – red.) władzy
— mówi.
Jak Polska zareaguje w wypadku blokady środków unijnych?
Nasz rozmówca odpowiada również, czy w wypadku blokady unijnych środków, rząd zdecyduje się na wypowiedzenie ETS lub zamrożenie wpłaty składek, które wnosimy do budżetu UE.
Gdyby Komisja zdecydowała się na to, żeby okraść Polaków z należnych nam pieniędzy, w sposób totalnie złodziejski, to wówczas mamy gotowe propozycje, jak ten uszczerbek wyrównać. Nie mniej, dzisiaj jest przedwcześnie, żeby o tym rozmawiać
— zaznacza Sebastian Kaleta.
Co do ETS-u, to ten system budzi wątpliwości od lat. Dzisiaj odpowiada za ponad 1/3 kosztów prądu i ciepła, które płacą Polacy. Mamy wojnę na Ukrainie, która była możliwa dzięki temu, że Niemcy uzależnili Europę od (rosyjskiego – red.) gazu. Wcześniej prowadząc politykę klimatyczną czynili z gazu najbardziej atrakcyjne źródło energii, czym chcieli od początku zlikwidować możliwość korzystania z taniego węgla. I właśnie tym jest podatek ETS
— dodaje.
Ta ustawa (dot . ETS – red.) jest gotowa. Przedstawimy szczegóły jako Solidarna Polska w najbliższych dniach. Nasze wstępne szacunki pokazują, że przeciętna rodzina w Polsce oszczędzi na tym 1600 zł w skali roku
— przekazuje wiceszef MS.
Trzeba rozmawiać z Niemcami ws. należnych Polsce pieniędzy?
Nowy minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk wskazał, że w kontekście wypłaty środków z KPO trzeba przede wszystkim rozmawiać z Niemcami. Sebastian Kaleta pytany, czy faktycznie w kontekście KPO, ale także innych funduszy unijnych należy zwrócić się do Berlina, odpowiada, że „to zależy, co rozumiemy przez mówienie o rozmowach”.
Rozmowy są prowadzone od lat, realizowane są kompromisy, które krytykowaliśmy jako Solidarna Polska. Mówiliśmy zresztą, że powinniśmy wetować (unijny) budżet, bo nowy daje narzędzia, mogące prowadzić do blokowania Polsce funduszy. Dzisiaj dokładnie te narzędzia są używane wobec Polski, więc w naszej ocenie czas rozmów powinien być dawno skończony i powinny być twarde decyzje ze strony polskiego rządu
— wskazuje polityk Solidarnej Polki.
Lojalnie rekomendujemy pewne rozwiązania Prawu i Sprawiedliwości. Mamy nadzieję, że w końcu ten wektor polityki europejskiej się zmieni – z tego, którego symbolem był minister Szymański, czyli ulegania Unii w każdej sprawie, nawet nie zastrzeżonej do kompetencji UE oraz faktu, że zaufanie Polski było wielokrotnie nadużywane przez Unię. Czas po prostu wykonać rachunek sumienia i podjąć twarde decyzje, do których namawiamy od bardzo długiego czasu
— dodaje.
Kaleta na koniec odnosi się także, do słów rzecznika rządu Piotra Müllera, który przekazał, że doniesienia jakoby Polsce miały zostać zablokowane fundusze unijne, pochodzą od… byłego dyrektora gabinetu Janusza Lewandowskiego i Danuty Hübner – polityków PO.
Ujawniona przez rzecznika rządu informacja jest kolejnym dowodem na to, że Platforma Obywatelska i jej posłowie (przecież Danuta Hübner i Janusz Lewandowski są europosłami z namaszczenia partii Donalda Tuska) działają politycznie, żeby zablokować Polsce pieniądze
— mówi portalowi wPolityce.pl wiceszef MS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Blokada funduszy unijnych dla Polski? Złotowski: „Nie wiem, czy Komisja Europejska jest gotowa na taką wojnę”
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/618547-tylko-u-nas-szantaz-polski-kaleta-ostro-o-ke-i-platformie