W programie „Woronicza 17” poruszono m.in. kwestie uzależnienia Niemiec od rosyjskiego gazu i terrorystycznej działalności Rosji. W pewnym momencie studio wypełnił gromki śmiech.
Jacek Ozdoba z KP PiS mówił o prorosyjskiej twarzy Platformy Obywatelskiej.
Jedyny po 1989 roku polski polityk nazwany rosyjską dezinformacją to czołowa postać Platformy Obywatelskiej. To są ludzie, którzy odpowiadają za uzależnianie od kontraktu gazowego do 2037 roku
– powiedział.
Przypomniał działania niemieckich partii, które służyły interesom Rosji.
Jakimi ugrupowaniami są SPD, CDU/CSU? A Angela Merkel jest antyrosyjska? Przecież ramię w ramię głosujecie w PE. (…) Nie ma bardziej prorosyjskiej partii niż Platforma Obywatelska
– mówił.
Państwo terrorystyczne
Robert Kropwnicki z PO pytany był o to, czy Rosję należy uznać za państwo terrorystyczne.
Uważam, że tak - to jest kwestia przyszłości
– odparł.
Prowadzący program dopytywał:
Co musi się jeszcze wydarzyć, żeby tak się stało?
W odpowiedzi Kropiwnicki stwierdził:
My tak dzisiaj już tak uważamy. Tylko koledzy z PiS-u…
Anna Maria Żukowska z Lewicy zwróciła uwagę na „głupotę” Niemiec w kwestii rosyjskiego gazu.
Gdyby dzisiaj PE uznał Rosję za państwo terrorystyczne, to wszystkie państwa unijne musiałyby natychmiastowo zaprzestać jakichkolwiek transakcji z tym państwem. Jest zima, nie wszyscy, w wyniku swojej głupoty, mówię tu o Niemczech, mają zapewnione dostateczne źródła energii
– mówiła posłanka.
Salwa śmiechu
Robert Kropiwnicki próbował przekonywał pozostałych uczestników rozmowy, że Niemcy… próbowały oderwać się od uzależnienia od rosyjskiego gazu. Jego słowa wywołały salwę śmiechu innych uczestników rozmowy.
Niemcy korzystali z taniego, ruskiego gazu, ale równocześnie robili wszystko, żeby się oderwać od tego gazu. I dzisiaj nie mają
– stwierdził poseł PO.
Na jego słowa zareagowała Anna Maria Żukowska:
Czy wtedy, kiedy zamykali elektrownie atomowe?
mly/tvp info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/618393-to-trzeba-zobaczyc-salwa-smiechu-po-slowach-posla-po