Niespełna rozumu 19-latek złapał w lesie kilkumiesięcznego dzika i wystawił go na Allegro za 200 zł.
Po kilku dniach do "cwaniaka" zgłosili się nie klienci, a policjanci. Nietypową aukcją zajął się wydział do walki z przestępczością zielonogórskiej policji. Agenci zadzwonili do "pomysłowego" 19-latka i umówili się na odebranie tzw. pasiaka.
Według Małgorzaty Barskiej, rzeczniczki zielonogórskiej policji, sprzedający warchlątko nie mógł uwierzyć, że przybyli panowie byli policjantami i że zabierają "towar" bez zamiaru uregulowania 200 zł.
Kilkutygodniowy dzik trafił do specjalnego schroniska Lasów Państwowych w Zielonej Górze, a niemądry allegrowicz na sądową agendę.
Za uprowadzenie malutkiego dzika grozi mu kara grzywny, a przydałaby się koza.
Paweł Korsun/zielonagora.gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/61706-dzikie-allegro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.