Z samorządu terytorialnego dochodzą sygnały, że oni chcieliby się zaangażować w dystrybucję węgla. Szukamy rozwiązań w tej sprawie; zapewne w przyszłym tygodniu zostaną one finalnie przedstawione - powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
W poniedziałek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin zaapelował do samorządów, aby angażowały się w dystrybucję wśród mieszkańców węgla, importowanego przez spółki PGE Paliwa i Węglokoks. Jego zdaniem samorządy mają spółki komunalne, które mogą kupować węgiel bezpośrednio u importera i sprzedawać go z dużo mniejszym narzutem niż inni pośrednicy.
W środę marszałek Senatu Tomasz Grodzki - odnosząc się do tych słów - powiedział m.in., że nie sądzi, aby samorządy zgodziły się na rządową propozycję ws. dystrybucji węgla.
Bo ona jest tylko i wyłącznie wyrazem kapitulacji rządu - nie radzimy sobie, więc zrzucimy winę na samorządy, to jest po prostu pułapka na tych, którzy rządzą blisko ludzi
— ocenił marszałek Senatu.
Podczas środowej konferencji o słowa Grodzkiego pytany był rzecznik rządu Piotr Müller.
Mam nadzieję, że pan marszałek Grodzki nie atakuje samorządów za to, że nie chcą jakby wspólnie realizować zadań własnych i zadań, które są ważne dla obywateli. Rozmawiamy o tym projekcie, ponieważ to właśnie też z inicjatywy samorządu terytorialnego wychodzą sygnały, że oni chcieliby się zaangażować w dystrybucję i pomoc swoim mieszkańcom
— podkreślił.
Jak zauważył, to są również zadania samorządu terytorialnego.
Chcemy pomóc, by ten mechanizm był bardziej elastyczny. Pamiętajmy o tym natomiast, że to spółki Skarbu Państwa, generalnie władza centralna odpowiada za to, by importować węgiel do kraju. I to jest główne zadanie
— powiedział Müller.
Podkreślił również, że „dystrybucja na terenie Polski może być bardziej skuteczna, na to wskazują samorządy, jeśli one również będą miały taką możliwość”.
Na te właśnie pytania oraz prośby o to, by stworzyć formalne mechanizmy do tego, po prostu chcemy odpowiedzieć. Szukamy teraz rozwiązań, zapewne w przyszłym tygodniu zostaną one finalnie przedstawione
— zaznaczył.
4,5 mld dla samorządów
Do końca tygodnia do samorządów trafi jedna trzecia z prawie 13,7 mld zł, czyli ok. 4,5 mld - zapowiedział w środę wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Dodał, że druga transza środków trafi do samorządów do końca listopada, a trzecia - w grudniu.
Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker na środowej konferencji prasowej dotyczącej finansów samorządu terytorialnego przypomniał o nowelizacji ustawy o dochodach JST (jednostek samorządu terytorialnego), która przewiduje przekazanie samorządom dodatkowych 13,7 mld zł jeszcze w 2022 r. Pieniądze te mają m.in. zrekompensować ubytki w dochodach bieżących.
Dziś możemy potwierdzić, że pierwsza z trzech transz trafi jeszcze w tym tygodniu do samorządów. Do końca tygodnia trafi jedna trzecia tych środków - ok. 4,5 mld zł
— powiedział Szefernaker.
Dodał, że są to środki, które są oczekiwane przez samorządy. Wiceszef MSWiA zapewnił, że druga transza trafi do samorządów do końca listopada, a trzecia - w grudniu.
Żyjemy w czasach, kiedy za naszą wschodnią granicą jest wojna, gdzie agresor napadł na naszego sąsiada, gdzie ludzie walczą codziennie o własne życie. Z drugiej strony jesteśmy w czasie, kiedy jesteśmy po pandemii, która od dziesięcioleci nie mała miejsca na świecie. Na pewno sytuacja gospodarcza, w której znalazła się cała administracja rządowa i samorządowa, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie jest szczególna. Wynika z kryzysu gospodarczego, który jest kryzysem globalnym. To nie jest tylko i wyłącznie kryzys lokalny
— powiedział Szefernaker.
Dodał, że rząd PiS jest rządem, który realizuje politykę państwa opiekuńczego. Zaznaczył również, że w sytuacji kryzysu państwo może się zachować na różne sposoby - nie podejmować żadnych działań, albo wprowadzać różne mechanizmy.
Można zrobić tak, jak robi rząd Prawa i Sprawiedliwości. Żeby wprowadzać różnego rodzaju mechanizmy, które maja pomóc tym, którzy najbardziej na tym kryzysie tracą. Mamy świadomość tego, że jako administracja rządowa powinniśmy współpracować i współpracujemy również ze stroną samorządową, ponieważ wspólnie jesteśmy administracją publiczną i problemy, które trafiają do samorządów bardzo często muszą być wspólnie rozwiązywane. Stąd też wiele różnych propozycji, które w ostatnim czasie zostały zrealizowane i takie, które będą także w przyszłości realizowane jeżeli ten kryzys będzie trwał
— powiedział.
Od 20 września obowiązuje nowelizacja ustawy o dochodach JST, która przewiduje przekazanie samorządom dodatkowych 13,7 mld zł jeszcze w 2022 r. Te pieniądze mają m.in. zrekompensować ubytki w dochodach bieżących, mogą służyć na inwestycje; mogą także i powinny być przeznaczone na poprawę efektywności energetycznej.
Dodatkowe środki (blisko 13,7 mld zł) to dwie kwoty składowe. Pierwsza w wysokości 7 mld 793 mln zł nawiązuje do wysokości części rozwojowej subwencji ogólnej, która zostałaby przekazana odpowiednio do gmin, powiatów i województw w roku 2023. Środki z tej kwoty otrzymają wszystkie jednostki – proporcjonalnie do wysokości dochodów z tytułu udziału we wpływach z PIT planowanych na rok 2023. Druga kwota (5 mld 880 mln zł) ma odpowiadać części rozwojowej subwencji ogólnej i zostanie rozdzielona na części przysługujące poszczególnym rodzajom JST, tj. gminom, powiatom i województwom proporcjonalnie do wysokości udziału planowanych na rok 2023 dochodów z tytułu udziałów we wpływach z PIT.
Zgodnie z nowymi przepisami kwota w wysokości blisko 7,8 mld zł ma zostać rozdzielona między: gminy – w wysokości ponad 5,7 mld zł; powiaty (ponad 1,6 mld zł); województwa (ponad 434 mln zł). Dzięki nowelizacji każda z gmin otrzyma nie mniej niż 2,8 mln zł; powiaty nie mniej niż 6 mln zł; województwa nie mniej niż 32,6 mln zł.
Ustawa zobowiązuje jednostki samorządu terytorialnego do przeznaczenia na zadania z zakresu poprawy efektywności energetycznej i rozwoju odnawialnych źródeł energii wydatków w kwocie nie mniejszej niż równowartość 15 proc. kwot otrzymanych w roku 2022 dodatkowych dochodów z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych.
Dodatkowe środki dla miast
Największe miasta otrzymają dodatkowe środki, które wynikają z podziału kwoty 13,7 mld zł: Warszawa ponad 851 mln zł, Gdańsk ponad 132 mln zł, Wrocław ponad 207 mln zł - poinformowała w środę minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
Minister finansów Magdalena Rzeczkowska zapowiedziała w środę na konferencji prasowej, że „w tym tygodniu, do końca tygodnia” zacznie się przekazywanie kolejnych dodatkowych środków dla samorządów.
Największe miasta otrzymają dodatkowe środki, które wynikają z podziału kwoty 13,7 mld zł tj. Warszawa ponad 851 mln zł, Gdańsk ponad 132 mln zł, Wrocław ponad 207 mln zł
— wymieniła Rzeczkowska.
Poinformowała, że roczne dochody Warszawy z PIT i CIT w okresie 2015-2022 wzrosły o 2,6 mld zł, czyli o ponad 53 proc., dochody Gdańska z PIT i CIT o 375,7 mln zł - prawie o 52 proc., Wrocławia z PIT i CIT o 590,1 mln zł tj. - o ponad 55 proc.
Minister podkreśliła, że dobra sytuacja samorządów wynika ze stabilnego wzrostu dochodów budżetowych w latach 2015-2022.
Porównując rok 2015 do roku bieżącego to jest szacunkowy wzrost o ponad 67 proc., jeżeli chodzi o dochody samorządów. Porównując lata 2022 do 2015 stały wzrost z PIT o 15,9 mld zł, to jest prawie 42 proc. wzrost, CIT - 8,1 mld zł, to jest ponad 214 proc. wzrostu. W sumie 24 mld zł, czyli ponad 53 proc. wzrostu, jeżeli chodzi o te podatki
— powiedziała Magdalena Rzeczkowska.
Dobra sytuacja po pierwszym półroczu 2022 r. to są stabilne finanse i mamy nadwyżkę operacyjną samorządów, czyli różnicę między bieżącymi dochodami, a wydatkami samorządów w kwocie 20,5 mld zł. Spada zadłużenie samorządów: na koniec II kwartału o 3,7 mld zł mniejsze względem IV kwartału 2021 r.
— zaznaczyła minister Rzeczkowska.
Zapewniła, że mimo nasilającego się kryzysu, rosnących cen energii, kryzysu energetycznego, wojny w Ukrainie, polska gospodarka i polskie finanse pozostają stabilne.
Dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego dochody podatkowe, dochody budżetu są stabilne i możemy również wspierać samorządy w realizacji ich zadań
— dodała Rzeczkowska.
Przypomniała, że samorządy mogą też dysponować - oprócz dochodów, które na bieżąco wpływają do budżetu - środkami, które pozostały z lat ubiegłych.
To są środki w wysokości prawie 52,1 mld zł
— wskazała.
Wymieniła też fundusze, które zostały przekazane samorządom w końcówce poprzedniego roku.
W przyszłym roku, jeśli taka potrzeba zaistnieje również będziemy o mechanizmach wsparcia samorządów myśleć, rozmawiać
— zapewniła szefowa resortu finansów.
Minister zauważyła, że wsparcie państwa dla samorządów to także subwencje, które są zapisane w projekcie ustawy budżetowej na kolejny rok.
Ponad 80 mld zł subwencji, w tym 60 mld zł subwencji oświatowej
— podała Rzeczkowska.
Zwróciła też uwagę na wsparcie, jakie samorządy otrzymały na inwestycje lokalne z rządowego fundusz Polski Ład Program Inwestycji Strategicznych.
To jest kluczowy program dla rozwoju jednostek samorządu terytorialnego. Wysokość wsparcia to od 80 do 95 proc. wartości zadania w zależności od obszaru. Zrealizowano już dotychczas 11 tys. rozpoczętych inwestycji na około 60 mld zł. Jest to realne wsparcie, jakie otrzymują samorządy w tych trudnych czasach
— podsumowała Magdalena Rzeczkowska.
Pytanie dziennikarza TVN
Obecny na konferencji reporter stacji TVN przekonywał, że łódzcy przedsiębiorcy otrzymali odpowiedź od resortu rozwoju. Ministerstwo miało polecić właścicielom firm, by dla rozwiązania swoich problemów wzięli kredyty.
Na to pytanie zareagował rzecznik rządu. Piotr Müller próbował uzyskać od dziennikarza informację nt. nazwiska osoby, która podpisała się pod rzekomym pismem. Reporter nie był w stanie odpowiedzieć.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/617022-muller-dystrybucja-wegla-sa-sygnaly-z-samorzadu