W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat wojny na Ukrainie. Głos zabrała m.in. była premier Beata Szydło.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Europoseł PiS mówiła m.in. o konieczności walki z rosyjską propagandą i dezinformacją.
Dzisiaj w obliczu wojny na Ukrainie powinniśmy być zjednoczeni i solidarni. Jednym z elementów tego jest walka z dezinformacją i propagandą. Żebyśmy mogli to zrobić skutecznie i szczerze, to trzeba odpowiedzieć sobie - również w tej izbie - na kilka pytań ponieważ Putin destabilizował sytuację w Unii Europejskiej już od dawna
— mówiła Szydło.
Premier przypomniała, że niektóre decyzje zapadały również w izbie Parlamentu Europejskiego.
Chociażby pozwalające na budowę na Nord Stream I i II. Pozwalające na destabilizowanie całego systemu energetyki i gospodarki unijnej. Te decyzje zapadały również tutaj. I to kraje Unii Europejskiej popierały takie działania. Nie mówię Państwu tego, aby to wyrzucać, ale po to, aby była w końcu refleksja. I żebyśmy szczerze ze sobą rozmawiali
— podkreśliła.
Szydło zwróciła tutaj uwagę na ostatni szkodliwy wpis Radosława Sikorskiego, który zasugerował na Twitterze, że za uszkodzeniem rurociągów Nord Stream I i II stoją Amerykanie.
Bo jak rozumieć prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej, członka EPL, który był kiedyś ministrem spraw zagranicznych w polskim rządzie, jeżeli on wypisuje na Twitterze rzeczy, które są elementem działającym na rzecz Putina i nie ma żadnej reakcji ze strony jego grupy politycznej. Jak rozumieć telefony prezydenta Francji, który w czasie, kiedy Ukraina krwawiła i krwawi, cały czas podtrzymywał dialog z Putinem? Jak rozumiem wiele innych decyzji polityków, którzy nie chcieli wspierać od razu zdecydowanie i mocno, mimo apeli rządu np. Polski, Ukrainy?
„Wybór należy do pana”
„We współczesnym świecie nie ma miejsca na tego typu terroryzm państwowy” - podkreślała podczas debaty w PE na temat wojny na Ukrainie europosłanka Anna Fotyga (PiS). „Putin skończy prawdopodobnie w jakimś bunkrze” – mówił z kolei europoseł Radosław Sikorski (PO).
Była szefowa polskiego MSZ Fotyga mówiła, że fenomenalna obrona ukraińskiej armii i postawa Ukraińców podczas trwającej wojny sprawiły, iż Rosja ponosi poniżającą klęskę, a Putin i rosyjskie instytucje podjęły serię błędnych decyzji.
Putin ponowił swoje groźby nuklearne nie tylko w stosunku do Ukrainy, ale i do kolektywnego Zachodu
— powiedziała europosłanka.
Zaapelowała do zachodnich mediów i poszczególnych polityków, aby powstrzymali się od udziału w grze Putina, od powtarzania tego, że istnieje groźba wojny nuklearnej. Według Fotygi, właściwe działania, które należy podjąć na Zachodzie, to wzmocnienie planów odstraszania nuklearnego.
Musimy sprawić, że Putin i elity rosyjskie będą pewne, że jakikolwiek atak na Ukrainę, jej sąsiada, sojusznika, czy którekolwiek państwo europejskie będzie ostateczne dla niego i jego kraju
— podkreśliła eurodeputowana. „We współczesnym świecie nie ma miejsca na tego typu terroryzm państwowy”- zakończyła.
Głos w debacie zabrał też inny b. szef MSZ RP Radosław Sikorski (PO).
Panie Putin, swoją fałszywą aneksją osiągnął pan sytuację, w której Ukraina nie będzie z panem negocjować. Pana sytuacja jest bardzo ryzykowana. Nie może pan wygrać, ale ciągle ma pan pewną przestrzeń do manewru. Władca Rosji Mikołaj II również zaatakował kogoś, kto był uznawany za słabszego – Japonię w 1904 r. – i również przegrał, zarówno na lądzie, jak i na morzu. Zawarł pokój, przeprowadził wewnętrzną reformę i zagwarantował sobie kolejne 12 lat władzy. Panie Putin, pan prawdopodobnie tego nie zrobi, ponieważ jest pan bardziej egomaniakiem, niż patriotą, i prawdopodobnie skończy pan w jakimś bunkrze. Steiner nie przybędzie i pójdzie pan na dno. Wybór należy do pana
— powiedział Sikorski.
Felix Steiner był niemieckim generałem, który w kwietniu 1945 r. został mianowany przez Hitlera na dowódcę Grupy Armii Steiner i otrzymał rozkaz przyjścia na odsiecz okrążonemu Berlinowi. Nigdy jednak tego rozkazu nie wykonał.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/617013-szydlo-w-pe-pyta-o-sikorskiego-nie-ma-zadnej-reakcji