Politycy PSL i Lewicy chcą, aby prezydent Andrzej Duda zwołał RBN, która - ich zdaniem - powinna odpowiedzieć na pytania dot. bezpieczeństwa energetycznego i sytuacji na Ukrainie. Prezydent na pewno zapozna się z tymi wnioskami - powiedział PAP szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Z kolei Polska 2050 apeluje o zwołanie przez prezydenta Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. ochrony m.in. Baltic Pipe.
CZYTAJ TAKŻE:
Pytania o bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie, że dostaje od wyborców coraz więcej pytań związanych z bezpieczeństwem naszego kraju.
To, co się dzieje na Ukrainie, mobilizacja w Rosji, wybuchy na dnie Bałtyku powodują, że poczucie zagrożenia wśród obywateli Polski jest większe, że wraca do tego poziomu z momentu rozpoczęcia wojny na Ukrainie
— podkreślił.
Dlatego - jak dodał - „mamy - jako parlamentarzyści - konkretne pytania do rządzących”.
Czy infrastruktura krytyczna w Polsce, czyli najważniejsze miejsca, które decydują o funkcjonowaniu państwa, o stabilności energetycznej, gazowej, o dostępie do podstawowych dziś dóbr są odpowiednio zabezpieczone?. Czy jesteśmy bezpieczni, czy dostęp do prądu, gazu, do magazynów, czy te miejsca są odpowiednio zabezpieczone?
— pytał Kosiniak-Kamysz.
Zaznaczył, że pytanie te skieruje oficjalną drogą do premiera Mateusza Morawieckiego i do wszystkich właściwych ministerstw w Polsce.
Oczekujemy natychmiastowej odpowiedzi premiera. Jest potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa. Jest potrzeba dania bezpieczeństwa. Tutaj możemy mieć różnice polityczne, ale w obliczu zagrożeń, która wciąż są żywo obecne jesteśmy zdeterminowani, żeby jak najbardziej współdziałać
— powiedział szef ludowców.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego
Według niego, prezydent Andrzej Duda powinien zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego.
I w aspekcie energetycznym, i w aspekcie tych wydarzeń z ostatnich dni, z ostatnich godzin - i na dnie Bałtyku, ale też mobilizacji w Rosji”
— wyjaśnił Kosiniak-Kamysz.
To wszystko jest bardzo potrzebne, żeby opozycja miała wiedzę, ale też miała możliwość popierania dobrych rozwiązań akurat w sprawach bezpieczeństwa
— mówił lider PSL.
Lewica domaga się zwołania RBN
Również szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie zaapelował do prezydenta o zwołanie RBN.
Wzywamy, apelujemy i domagamy się od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która w sprawach fundamentalnych obronności i spraw wewnętrznych powinna stanowić odpowiedź na trudne pytania, a takich dzisiaj jest mnóstwo: bezpieczeństwo energetyczne, sytuacja wojenna na Ukrainie, sprawy dotyczące bezpieczeństwa rurociągów i dostaw do Polski węgla i gazu - to wszystko znajduje się we wniosku, który dzisiaj złożymy do prezydenta
— mówił Gawkowski.
Polityk Lewicy przypominał, że to prezydent Andrzej Duda mówił, iż rządzący oraz opozycja powinny współpracować w najważniejszych sprawach dla Polski.
Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot w rozmowie z PAP podkreślił, że decyzję ws. RBN podejmuje prezydent.
Na pewno się zapozna z tymi wnioskami
— zadeklarował.
Ochrona gazociągu Baltic Pipe
W związku z podejrzeniem celowego uszkodzenia rurociągów Nord Stream 1 i 2 wnioskujemy o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Rodzi się pytanie, czy otwarty w tym tygodniu gazociąg Baltic Pipe jest właściwie chroniony i monitorowany, gdyż jako kluczowa infrastruktura dla bezpieczeństwa energetycznego Polski może stać się celem działań o charakterze terrorystycznym lub dywersyjnym
— napisał w liście do prezydenta Andrzeja Dudy lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Według Hołowni „nie można wykluczyć, że w sytuacji eskalacji konfliktu przez Rosję, uszkodzenie rurociągów Nord Stream 1 i 2 było działaniem obliczonym na pogłębienie kryzysu energetycznego i wywołanie niepokojów społecznych”.
Zależeć na tym może tylko Kremlowi. W sytuacji kryzysu energetycznego Baltic Pipe to kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego Polski infrastruktura, stanowiąca alternatywę dla dostaw rosyjskiego gazu. Uważamy, że rurociąg z uwagi na jego transgraniczny przebieg, powinien być chroniony w wymiarze koalicyjnych, a niewykluczone, że także w wymiarze sojuszniczym
— podkreślił Hołownia.
Oczekiwania wobec premiera i szefa MON
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie szefowa koła Polska 2050 Hanna Gill-Piątek zwróciła uwagę na ostrzeżenia rządu Norwegii o możliwych atakach także na infrastrukturę związaną z Baltic Pipe.
Mamy tam sześć odwiertów, mamy tam pływającą platformę. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą do pana prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w tej sprawie. Jeszcze dzisiaj wyślemy do niego list podpisany przez Szymona Hołownię
— zapowiedziała posłanka.
Poseł Mirosław Suchoń podkreślił, że do skutecznej ochrony infrastruktury krytycznej konieczny jest „odpowiedni potencjał Sił Zbrojnych”.
Z naszej strony pali się zielone światło do tego, aby były rozwijane te komponenty, które mogą służyć do ochrony polskich instalacji, platform i gazociągu
— zapewnił. Dodał, że chodzi o rozwój „jakościowy, a nie ilościowy” tych komponentów. Jak zaznaczył Polska 2050 oczekuje od wicepremiera i szefa MON Mariusza Błaszczaka, że ta „szczególna i pilna potrzeba” będzie przez niego uwzględniana.
W ocenie posła Pawła Zalewskiego „sabotaż, który miał prawdopodobnie miejsce wobec rurociągów Nord Stream, ujawnił skalę zaniedbań polskiego państwa, jeżeli chodzi o ochronę infrastruktury krytycznej”.
PiS miał siedem lat na to, aby wzmocnić ten bardzo istotny rodzaj zarządzania kryzysowego i nic w tej sprawie nie zrobił
— oświadczył Zalewski.
Posłowie Polski 2050 zapowiedzieli, że zgłoszą odpowiednie poprawki do konsultowanego jeszcze projektu ustawy o ochronie ludności. Zastrzegli, że będą przeciwni jakimkolwiek zmianom przepisów, które mogłyby skutkować choćby przejściowym chaosem w zarządzaniu bezpieczeństwem państwa i obywateli, a zwłaszcza w ochranianiu infrastruktury krytycznej Polski.
W liście do prezydenta Dudy, Hołownia zaznaczył, że „wojna w Ukrainie zmieniła środowisko bezpieczeństwa w regionie, nie tylko w wymiarze militarnym, ale również energetycznym i klimatycznym”. Dodał, że Polska, jako jeden z krajów zaangażowanych w militarną i humanitarną pomoc Ukrainie, „stała się celem werbalnych ataków rosyjskich polityków, publicystów i wojskowych, którzy wręcz grożą nam jako krajowi i społeczeństwu”.
Zdaniem Hołowni, „przekłada się to na bezpieczeństwo egzystencjalne naszego społeczeństwa”.
Podniesienie kwestii bezpieczeństwa energetycznego, w tym infrastruktury magazynowej i przesyłowej, ze szczególnym uwzględnieniem rurociągu Baltic Pipe, jest konieczne i pilne. Działając aktywnie, możemy zapobiec potencjalnym zagrożeniom
— podkreślił.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/616233-opozycja-chce-zwolania-rbn-oskarza-rzad-o-zaniedbania