Już niebawem ruszy gazociąg Baltic Pipe, który pozwoli na większą niezależność energetyczną Polski i zabezpieczenie dostaw gazu do naszego kraju po odcięciu dostaw z Rosji. Tymczasem „ekolodzy” z Greenpeace protestują przeciwko tej inwestycji.
CZYTAJ TAKŻE:
Uruchomienie Baltic Pipe to nie powód do świętowania. Gazociąg nie zapewni nam bezpieczeństwa energetycznego i niewiele zmienia w kontekście odpowiedzi na zapotrzebowanie Polski na gaz w nadchodzącym sezonie grzewczym
— napisano na Twitterze Greenpeace’u.
Burza po wpisie Greenpeace’u
Wpis Greenpeace’u wywołał lawinę komentarzy w sieci. W wielu wpisach organizacji zarzucana jest prorosyjskość.
Jeszcze niedawno ta organizacja cieszyła się pewną renomą. Dziś wszyscy widzimy, co i jak. Wypada podziękować. Vielen dank, a raczej spasiba.
twitter.com/MarekEWrobel/status/1574668349413343232
Pokażecie kto was finansuje?
Tylko ruski gaz. Tylko. Wyłącznie.
Napiszcie o tym gazie Niemcom i nawracajcie ich na energię jądrową. To by było coś pożytecznego
Ta sama organizacja zwalcza atom w Niemczech.
Abstrahując od Baltic Pipe: kiedy zapytałem przedstawicielkę Greenpeace Polska, czy jej organizacja ma analizy pokazujące możliwość wyjścia Polski z węgla do 2030 r. (to bowiem jej postulat), to usłyszałem, że nie. To tyle ws. kryzysu energetycznego.
Jawność zagranicznego finansowania NGO! Gotowy projekt @SolidarnaPL leży i czeka! Ile jeszcze? Cc @PiotrGlinski
Jeśli ktoś reprezentuje interes DE i RU to nie świętuje. Reszta i owszem.
Nie to co NS 1 i 2, prawda? Pocałujcie nas w dolną partię pleców, tam gdzie tracą swoją szlachetną nazwę.
Powinniście swoje posty pisać cyrylicą.
Wypad russkie trolle.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/615903-graja-w-orkiestrze-putina-greenpeace-przeciwko-baltic-pipe