Chcemy wprowadzić takie zmiany, aby przewodniczący komisji wyborczej pokazywał każdy głos całej komisji, żeby zapisać, na kogo został oddany i czy jest ważny, czy nieważny - powiedział w poniedziałek sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Dodał, że tak liczy się głosy w Wielkiej Brytanii.
CZYTAJ TAKŻE:
Zmiany w sposobie liczenia głosów
Sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski w Radiu Plus pytany był m.in. o słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w ostatnich tygodniach kilkukrotnie zapowiadał zmiany w sposobie liczenia głosów w komisjach wyborczych.
Chcemy wprowadzić takie zmiany, aby komisje wyborcze mogły liczyć głosy najbardziej transparentnie, jak się da, czyli aby przewodniczący pokazywał każdy oddany głos całej komisji, cała komisja zapisywała sobie, czyj to głos (na kogo oddany - PAP), czy ważny, czy nieważny
— powiedział.
Tak liczy się głosy w Wielkiej Brytanii, tak liczy się głosy w kilku innych państwach
— dodał.
Zdaniem Sobolewskiego takie liczenie głosów - jak mówił - „będzie pewnie troszkę dłużej trwało”, jednak będzie bardziej transparentne od dotychczasowego sposobu liczenia, gdzie karty wyborcze są dzielone i następnie liczone przez danych członków komisji, a następnie sumowane.
Na pytanie, czy to jedyna planowana zmiana, jeśli chodzi o liczenie głosów, sekretarz generalny PiS odpowiedział, że jest to jedna ze zmian, pozostałe mają być „prawdopodobnie kosmetyczne”.
Projekt ustawy w tej sprawie ma zostać zaprezentowany w ciągu „kilku tygodni”.
Sobolewski podkreślił również, że PiS nie przewiduje innych zasadniczych zmian w Kodeksie wyborczym.
Działania rządu ws. KPO
Pytany o dalsze ruchy rządu w związku z Krajowym Planem Odbudowy, sekretarz generalny PiS powiedział, że możliwości są różne.
Nie przechodzimy nad tym do porządku dziennego. Zaczęliśmy realizację projektów, które są w KPO. Rachunki z tego wystawimy Komisji Europejskiej. Zobowiązała się do przekazania nam pieniędzy i będziemy tego dochodzić. Są różne możliwości. Między innymi możemy tego dochodzić przed trybunałami. Niedługo będzie nasz wniosek o płatność. Jeżeli nie będzie odpowiedzi i pierwszej przelanej transzy, będziemy działać. Jedną z możliwości jest skarga do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Do czegoś Komisja się zobowiązała. Pani von der Leyen przekazała, że KPO został przyjęty, mamy nadzieję, że jest politykiem, który nie rzuca słów na wiatr i wykonuje to do czego się zobowiązała
— powiedział Krzysztof Sobolewski.
Zimowy sprawdzian
Polityk wskazał, że zima będzie testem dla PiS i Zjednoczonej Prawicy.
Jak ten test zostanie zaliczony, w jakim stopniu zostanie zaliczony, w takim stopniu będzie też oceniany przez społeczeństwo. I to dotyczy całego obozu ZP, nie samego premiera czy rządu tylko. A dalsze decyzje to będziemy musieli podejmować na podstawie tego, jak ten test zostanie zdany przez PiS i Zjednoczoną Prawicę
— mówił polityk dodając, że dyskusja nad tym, jak test został zdany, odbędzie się wiosną i dalsze działania będą uzależniane od oceny społeczeństwa.
Mamy nadzieję, że będzie z podobnym skutkiem jak we Włoszech wybory wczoraj
— stwierdził Krzysztof Sobolewski w Radiu Plus.
Odnosząc się do kwestii sędziów pokoju, Sobolewski przyznał, iż ma nadzieję, że kwestia ta zostanie zamknięta na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
Wiem że dzisiaj ma być podkomisja i jeszcze w tym tygodniu komisja. Mam nadzieję, że trafi to na posiedzenie Sejmu. Takie mamy założenia i na pewno ten projekt chcemy uchwalić. Mam nadzieję, że uda się w tym tygodniu. Wszystko na to wskazuje, że jest ku temu możliwość i wejdziemy już na inny etap
— mówił Sobolewski.
wkt/PAP/”Sedno Sprawy” Radio Plus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/615772-sobolewski-jest-mozliwosc-skargi-do-tsue-w-sprawie-kpo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.