„Unia Europejska ewoluuje w dziwnym kierunku i to Niemcy odpowiadają za tę ewolucję” – powiedział prof. Przyłębski w programie „Strefa Starcia” na antenie TVP Info.
Prof. Andrzej Przyłębski był pytany o to, czy Niemcy szkodzą Unii Europejskiej.
Naturalnie, że szkodą. Nie tylko Europie, ale też Unii Europejskiej, która ewoluuje w dziwnym kierunku i to Niemcy odpowiadają za tę ewolucję. Nie tylko dziwnie zachowują się w kwestii wojny na Ukrainie, ale robili to też wcześniej. Poprzez porozumienia z Rosjanami próbowali się usytuować w centrum, jako hub gazowy, energetyczny, który poprzez rozdzielanie będzie miał dodatkowy instrument do panowania nad krajami UE
– stwierdził były ambasador RP w Berlinie.
Polski dyplomata zwrócił też uwagę na znaczenie Brexitu dla RFN.
Elementem szkody jest również doprowadzenie do Brexitu. (…) Podskórnie czułem się, że Niemcy się z tego cieszą, bo odejdzie im kłopotliwy partner i wtedy będą mogli z pomocą Francji roztoczyć parasol nad resztą Europy. Szkodzą i być może doprowadzą do upadku tego projektu
– mówił Przyłębski.
„Niemcy chcą być potęgą”
Andrzej Przyłębski zwrócił uwagę na niemieckie ambicje, które wpływają na politykę tego kraju wobec Unii Europejskiej.
Niemcy chciały i chcą grać rolę potęgi światowej. Wiedzą, że mogą to zrobić poprzez Unię Europejską, a zdominować ją mogą poprzez politykę gospodarczą, sprawną dyplomację
– powiedział.
mly/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/615730-prof-przylebski-niemcy-chca-grac-role-potegi-swiatowej