Marek Sawicki, który był gościem telewizji wPolsce.pl przekonywał, że ludowcy nie myślą teraz o budowaniu koalicyjnych układanek i „o wyborach nie myślą”. Jednocześnie przyznał, ze Jarosław Gowin był częścią układanki politycznej opozycji w trudnym dla rządu momencie, gdy rozgrywały się kwestie słynnych wyborów kopertowych, w 2020 roku.
Sawicki przekonywała, że obecność Jarosława Gowina na spotkaniu organizowanym przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego z opozycją była całkowicie uprawniona.
Nie drwiłbym z obecności Jarosława Gowina na spotkaniu opozycji. Przypomnę, że przy okazji sporu o wybory kopertowe pan Władysław Kosiniak-Kamysz bardzo intensywnie rozmawiał z Jarosławem Gowinem i pewne koncepcje były uzgadniane, później nie do końca pan Gowin się wywiązał. Ostatecznie został wypchnięty i wciąż pozostaje on w gronie polityków demokratycznych. To była siódma konferencja opozycji o programie, a skoro Jarosław Gowin nie jest w rządzie, stąd jego obecność na spotkaniu
– powiedział Marek Sawicki.
Z zdziwieniem czytałem komentarze publicystów, którzy oczekiwali kolejnego objawienia. Mieli pretensje, że tego objawienia nie ma i rozmawia się o kwestiach budowania koalicji i wygrania wyborów. Opozycja o tym nie rozmawia. Wszystkim tłumaczę, że nie zajmujemy się teraz budową koalicji, bo ludzie tego nie oczekują. Ich zajmuje fakt, że jest chłodny wrzesień, a w wiele domów należy ogrzewać
– dodał.
Ludowcy nie mogą być też pewni ewentualnej wspólnej listy z Polaka 2050 Szymona Hołowni.
Nie wiemy kiedy będą wybory, jaka będzie ordynacja? Może pojawić się sytuacja, w której rząd wprowadzi stan wojenny ze względu na sytuację za naszą wschodnią granicą. Już słyszymy, że państwo zabezpiecza jod. Różne rzeczy mogą się wydarzyć. Kwestią wyborów nie zamierzamy się teraz zajmować
– podkreślił Marek Sawicki.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/615432-tylko-u-nas-jedna-lista-opozycji-sawicki-studzi-emocje