„Wystąpienie kanclerza Scholza było przekazem w pełni świadomym i zaplanowanym, to nie było jakieś przejęzyczenie się, nieopatrzne wypowiedzenie” – powiedział Bogdan Pęk na antenie Polskiego Radia 24.
Bogdan Pęk komentował wystąpienie kanclerza Olafa Scholza wygłoszone w Poczdamie. Zdaniem byłego europosła i senatora, Niemcy od lat nie zmienili swojej polityki.
Chciałbym jednym zdaniem scharakteryzować trwałą politykę Niemiec: Niemcy się nie zmienili. Ta polityka od lat jest taka sama. Niemcy realizują właśnie praworządność imperialistyczną
– powiedział.
Zdaniem Pęka, Scholz w swoim przemówieniu zwrócił się bezpośrednio do polskiego rządu i narodu.
Wystąpienie kanclerza Scholza było przekazem w pełni świadomym i zaplanowanym, to nie było jakieś przejęzyczenie się, nieopatrzne wypowiedzenie. On wyraźnie zwrócił się do polskiego rządu i do polskiego narodu. Bez ogródek, w podtekście powiedział: „Uważajcie, bo jak będziecie tak z nami pogrywać, żądając oczywistych, należnych reparacji, to my wrócimy do rewizjonizmu
– stwierdził.
„Czwarta Rzesza”
Polityk twierdzi też, że Niemcy już wcześniej realizowały rewizjonizm.
Tylko w sposób ukryty, bo były pod ścisłą kontrolą, głównie amerykańską. Niemcy nie mogli tego mówić wprost. Natomiast dziś trzeba wyraźnie powiedzieć: Niemcy zmierzają do budowy państwa europejskiego, w którym będą pełnić dowódczą rolę. Oni chcą cesarstwa europejskiego czy Czwartej Rzeszy. Musiałoby się to odbywać kosztem takich państw jak Polska
– mówił Bogdan Pęk.
mly/PR24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614909-pek-wystapienie-scholza-niemcy-chca-czwartej-rzeszy