Mecenas Roman Giertych grozi Dominikowi Tarczyńskiemu pozwem za to, że podczas swojego wystąpienia europoseł PiS - zdaniem Giertycha - „zarzucał mu, że ukrywa się przed sądami”. Tarczyński zareagował na Twitterze na zapowiedź Giertycha.
CZYTAJ TAKŻE: To trzeba zobaczyć! Tarczyński pyta Giertycha: Dlaczego pan zemdlał, pomimo swojego końskiego zdrowia, w trakcie wejścia CBA?
Europoseł Dominik Tarczyński w Parlamencie Europejskim naruszył moje dobra osobiste. Zarzucił mi, że ukrywam się przed sądami. A to nieprawda
— napisał Roman Giertych w opisie jednego ze swoich materiałów wideo na YouTubie. Tytuł wspomnianego nagrania jest wymowny: „Tarczyński, spotkamy się w sądzie! Zapłacisz 200 000 zł na muzeum Polin”.
Jak Tarczyński darczyńcą Żydów został
— próbował żartować na Twitterze Giertych.
„Czekam na pozew pod prokuraturą okręgową w Warszawie”
Do powyższego wpisu na Twitterze odniósł się Dominik Tarczyński.
Roman Giertych chce mnie pozwać za pytania, które zadałem mu podczas posiedzenia komisji PE w sprawie Pegasusa. Czekam na pozew pod prokuraturą okręgową w Warszawie. Mam nadzieję na końską dawkę sprawiedliwości. Do zobaczenia!
— napisał europoseł PiS.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614657-giertych-grozi-tarczynskiemu-pozwem-europosel-pis-odpowiada