Według posła Prawa i Sprawiedliwości, Arkadiusza Mularczyka, sprawa reparacji wojennych sprowadza się w istocie do jednej kwestii: „Jeżeli je otrzymamy, będzie to dobre dla Polski, jeżeli nic nie dostaniemy - będzie to dobre dla Niemiec” - powiedział na antenie radiowej Trójki.
CZYTAJ TAKŻE:
Uchwała ws. reparacji jako „ciekawy test”
Mularczyk w „Salonie politycznym Trójki” pytany był o wczorajsze głosowanie nad uchwałą dotyczącą reparacji.
Za uchwałą zagłosowało 418 parlamentarzystów, a 15 wstrzymało się od głosu. Przeciw uchwale było czworo posłów – Klaudia Jachira z Platformy Obywatelskiej oraz Małgorzata Tracz, Tomasz Aniśko i Urszula Zielińska z Partii Zielonych, będącej częścią Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska.
To ciekawy test, pokazujący, że jest grupka polityków, w ramach obozu Platformy Obywatelskiej, która de facto reprezentuje interesy Niemiec
— ocenił Mularczyk.
„W tej sprawie mamy dwie strony sporu”
Jak dodał, spór wokół reparacji sprowadza się w zasadzie tylko do jednego.
Umówmy się, mamy w tej sprawie dwie strony sporu: albo dostaniemy reparacje od Niemiec, albo ich nie dostaniemy. Jeżeli je otrzymamy, będzie to dobre dla Polski, jeżeli nic nie dostaniemy - będzie to dobre dla Niemiec
— wskazał poseł PiS.
Paleta argumentów [polityków opozycji] przeciwko [staraniu się o reparacje] jest zawsze bardzo szeroka, że pogorszymy relacje z Niemcami, po argument, że zagraża to naszej integralności terytorialnej
— podkreślił Mularczyk.
@arekmularczyk o posłach głosujących przeciw uchwale ws. reparacji: to pokazuje, że jest grupka polityków, w ramach obozu PO, która de facto reprezentuje interesy Niemiec. 🎥🔻#SalonPolitycznyTrójki #reparacje
aja/PR3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614394-mularczyk-w-po-jest-grupka-reprezentujaca-interesy-niemiec