„PiS zaproponował narodowo-katolicką ideologię, ale nie nachalne, dla amatorów, i w pakiecie z konkretnymi pieniędzmi, stanął na straży socjalu, rozmaitych bonusów, dodatkowych emerytur” — pisze Mariusz Janicki na łamach „Polityki”.
Dziennikarz analizuje sytuację przed zbliżającymi się wyborami do parlamentu. Zwraca uwagę, że sondaże wcale nie są specjalnie optymistyczne dla opozycji, a przy okazji zwiększa się liczba osób, które deklarują się jako niezdecydowane.
Spadki PiS w sondażach wciąż są nieduże, 2-3 pkt procentowe i nietrwałe. To nie jest na razie żaden masowy odwrót, raczej korekty, w sumie małe jak na skalę problemów włazy. (…) Wygląda na to, że powtarza się znany motyw: ludzie, jeśli odchodzą od partii Kaczyńskiego, to niedaleko, do poczekalni, na pewno nie zasilają obozu „antypisu”. Dotąd z reguły wracali do partii matki (poza ubytkiem „aborcyjnym” z grudniu 2020 r.)
– czytamy.
System rozmontowany
Janicki przekonuje, że PiS mógł „rozmontować” system „politycznych nagród i kar”.
Mimo wielu wizerunkowych zapaści partia Kaczyńskiego wciąż nie oddaje pierwszego miejsca w partyjnym rankingu, a najsilniejsza partia opozycyjna specjalnie nie rośnie. Najwidoczniej PiS rozmontował działający wcześniej system politycznych nagród i kar
– pisze autor „Polityki”.
Przez dekady istniały dwie, napędzające się wzajemnie zasady. Pierwsza: wypalanie się władzy u znużenie jej rządami. Ludzie nudzili się twarzami, zachowaniami, reakcjami i śmiesznościami władzy. To, co wcześniej się podobało, nagle przestaje się podobać, co jawiło się jako sympatyczne, staje się nieznośne. (…) Druga zasada: Afery, wykorzystanie wpływów, arogancja, nepotyzm, bogacenie się na rządowych stanowiskach, zwłaszcza na tle pogarszającej się sytuacji ekonomicznej, w końcu się sumują i nabierają masy krytycznej
– dodaje.
Dziennikarz zwraca też uwagę na przyczyny dotychczasowego sukcesu obozu rządzącego.
PiS zaproponował narodowo-katolicką ideologię, ale nie nachalne, dla amatorów, i w pakiecie z konkretnymi pieniędzmi, stanął na straży socjalu, rozmaitych bonusów, dodatkowych emerytur, i przekonuje, że jest jedynym gwarantem utrzymania tych świadczeń. Dlatego w przypadku PiS wcześniejsze zasady wygrywania i przegrywania wyborów mocno osłabły
– czytamy.
mly/„Polityka”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614314-pis-moze-przegrac-polityka-zaden-masowy-odwrot-wyborcow