Podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim była polska premier Beata Szydło poruszyła kwestię wojny na Ukrainie. Kiedy mówiła o odpowiedzialności niemieckich kanclerzy, zaczęto przerywać jej wystąpienie.

CZYTAJ TAKŻE:

— Lepiej późno niż wcale. Szefowa KE w PE: Mamy nauczkę z tej wojny; trzeba było wsłuchać się w głosy wewnątrz UE, w Polsce, krajach bałtyckich

— Merkel potępiła agresję na Ukrainę. Czy mogła zapobiec wojnie? Tutaj b. kanclerz Niemiec nie ma sobie nic do zarzucenia: „Nie obwiniam się”

— Niemcy nie dostarczą broni, mimo sukcesów Ukrainy: „Rosja ma dominację”. Dosadna reakcja Melnyka: „Odpi…ol się”

Szefowa KE: Powinniśmy byli słuchać Polski

Ursula von der Leyen podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim powiedziała, że Unia powinna słuchać państw, które znają Putina i które podkreślały, że dyktator z Kremla nie zatrzyma się.

Powinniśmy byli słuchać tych, którzy znają Putina, mieli z nim do czynienia w przeszłości. Anny Politkowskiej i tych wszystkich rosyjskich dziennikarzy, którzy obnażali przestępstwa i którzy zapłacili za to najwyższą cenę. Naszych przyjaciół w Ukrainie, Mołdawii, Gruzji, opozycjonistów z Białorusi. Powinniśmy byli posłuchać głosów podnoszonych wewnątrz naszej Unii: w Polsce, w państwach bałtyckich oraz w państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Głosy te mówiły nam od lat, że Putin się nie zatrzyma

— powiedziała szefowa Komisji Europejskiej.

Próby przerwania wystąpienia byłej premier

Podczas debaty w Strasburgu głos zabrała była polska premier Beata Szydło. Kiedy europoseł zwróciła uwagę na odpowiedzialność niemieckich kanclerzy w kwestii wojny na Ukrainie, usiłowano przerwać jej wystąpienie.

Potrzebujemy jedności i solidarności. Za naszą granicą jest wojna. Ta wojna może dotknąć nas wszystkich. Dzisiaj musimy zjednoczyć się i budować jedność, by przeciwstawić się Putinowi. Wyciągać wnioski z przeszłości

— wskazała Beata Szydło.

Nie chcę przypominać również o wsparciu dla Putina i Rosji tutaj, w tej izbie. Nie chcę przypominać, że to byli kanclerze Niemiec, były kanclerz niemiecki wspierał Putina (…)

— mówiła była polska premier. W tym momencie prowadząca obrady próbowała przerwać wystąpienie.

(…) i politykę energetyczną tego kraju

— kontynuowała Szydło mimo kolejnej próby przerwania.

Dlatego, szanowni państwo, szanujmy się i naprawdę więcej refleksji nad jednością i nad solidarnością nas wszystkich

— podkreśliła w PE Beata Szydło.

wkt/PAP