„Wszyscy wiemy, że właśnie nierealistyczne wizje Zielonego Ładu, realizowane z rewolucyjną nadgorliwością, leżą u podstaw naszych dzisiejszych problemów” – twierdzi europosłanka PiS Izabela Kloc.
Deputowana do Parlamentu Europejskiego odniosła się do ostatniego wystąpienia przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Dziś Ursula von der Leyen odebrała nam nadzieję! Nadzieję na to, że Unia może się zmienić i wreszcie zacząć słychać głosów wszystkich Państw Członkowskich a nie tylko Francji i Niemiec. Przewodnicząca Komisji Europejskiej mówi, że powinniśmy byli słuchać państw Europy Wschodniej a jednocześnie zamyka nam usta w sprawie reformy ETS. Mówi o walce o demokrację a jednocześnie obiecuje karać finansowo kraj, który na pomoc dla Ukrainy wydał najwięcej z wszystkich Państw Członkowskich. Komisja Europejska, wbrew temu, co mówi, nie chce uczyć się na własnych błędach
– uważa Izabela Kloc.
Przewodnicząca obwinia nas Europejczyków za to, że przez ostanie pół wieku używaliśmy ropy naftowej i węgla!!! Według Pani Przewodniczącej cały świat powinien dostosować się do jej wizji przyszłości: słońce, wiatry, rzeki i morza. Szkoda tylko, że matka natura nie słuchała jej wystąpienia z wypiekami na twarzy, jak niektórzy euroentuzjaści
– dodaje.
Skutki Zielonego Ładu
Europosłanka PiS alarmuje też ws. skutków tzw. Zielonego Ładu.
Mamy już dość słów o budowaniu świetlanej przyszłości i cudownych receptach na kryzysy. Europejczycy nie chcą Zielonego Ładu za cenę biedy i niepewności. Pani von der Leyen wciąż mówi, o tym jak pięknie będzie za kilka lat, gdy uniezależnimy się od paliw kopalnych. Nawet jednym słowem nie wspomniała o energii nuklearnej, która jest przecież jednym z fundamentów europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. Reforma ETS i energia nuklearna to dziś tematy tabu. Te przemilczenia są znamienne. Przewodnicząca Komisji pokazała dziś kogo boi się najbardziej: nie Putina, nie obywateli, ani nadchodzącej zimy. Najbardziej boi się nadepnąć na stopę Fransowi Timmermansowi i całemu lobby, które za nim stoi. Wszyscy wiemy, że właśnie nierealistyczne wizje Zielonego Ładu, realizowane z rewolucyjną nadgorliwością, leżą u podstaw naszych dzisiejszych problemów. Jeśli to nie dociera do unijnych elit, to nie można mieć żadnej nadziei na poprawę obecnej sytuacji, a Unia będzie nadal uparcie dążyć do swojej własnej ekonomicznej i politycznej klęski
– twierdzi Izabela Kloc.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614284-tylko-u-nas-kloc-von-der-leyen-odebrala-nam-nadzieje