„Polska Wschodnia ma dużą dynamikę i teraz ją wspieramy, dlatego sądzę, że w najbliższe dziesięciolecie przyniesie to wyrównanie, a może nawet i wyprzedzenie” - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w rozmowie z rzeszowskim dziennikiem regionalnym „Nowiny”.
CZYTAJ WIĘCEJ: W tygodniku „Sieci”: Taka będzie wyborcza bitwa! Już teraz w obozach politycznych formułowane są polityczne strategie
Budowa Via Carpatia
W rozmowie pojawił się m.in. wątek dotyczący budowy drogi Via Carpatia. Prezes Kaczyński dopytywany, czy jej budowa może być uzależniona od przyszłych wyborów, odpowiedział:
Tak może być, bo przecież kiedyś jeden z ministrów tamtego rządu powiedział coś na temat Polski Wschodniej. Nie będę tego cytował, bo nie wypada, ale był to wyraz, łagodnie mówiąc, braku zainteresowania rozwojem tych terenów. To była koncepcja polaryzacyjno-dyfuzyjna, która zakładała, że najpierw będą się rozwijały metropolie, a później będzie to szło dalej.
Cały plan, który my realizujemy za środki europejskie, ale głównie za środki własne, jest ściśle związany z naszą władzą. Nie będzie naszej władzy, nie będzie realizacji planu - trzeba sobie zdawać z tego sprawę. Po ewentualnej zmianie władzy może będzie jakieś krótkie udawanie, a później tego nie będzie. Z dwóch powodów: po pierwsze, ich poglądów, a po drugie, oni nie potrafią zapobiegać nadużyciom, w związku z czym te pieniądze, które powinny być w budżecie państwa, zaczną się znów rozpływać
— dodał.
Centralny Port Komunikacyjny
Prezes Jarosław Kaczyński pytany był również o budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, a konkretnie o linię kolejową z Rzeszowa do Sanoka, której budowa ma kosztować 1 mld zł. „Czy to nie będzie przeszkodą w realizacji?” - dopytywał Arkadiusz Rogowski, redaktor naczelny „Nowin”.
Nie będzie to przeszkoda. CPK to wielkie przedsięwzięcie, wielka inwestycja na skalę stu kilkudziesięciu miliardów złotych, więc my wiemy, że różne rzeczy będą kosztować. Ale cała rzecz polega na tym, żeby mieszkaniec Polski mógł bardzo łatwo skorzystać z tego lotniska. To będzie port wielki, światowy, skąd będzie można dotrzeć do Tokio, Buenos Aires czy Melbourne, a takiego lotniska obecnie w Polsce nie ma
— przypomniał Kaczyński.
Dopytywany o protesty przeciwko przebiegowi nowej linii kolejowej CPK, odpowiedział:
Proszę zwrócić uwagę, że tam gdzie potrzebne są wywłaszczenia, wprowadziliśmy odszkodowania o 40 procent wyższe od wyceny wartości. Naprawdę staramy się, żeby to wszystko było robione delikatnie i z uwzględnieniem interesu obywateli. (…) My to robimy z szacunkiem dla obywateli i inwestorów, ale nie możemy przyjmować, że jeśli gdzieś krzykliwej mniejszości coś się nie podoba, to nie można tego czegoś zrobić.
Słowa Tuska
W rozmowie pojawiło się również pytanie o słowa Donalda Tuska, które padły na Campusie Rafała Trzaskowskiego. Lider PO powiedział wtedy tak: „Jarosław Kaczyński powiedział, że Podkarpacie to taka polska Bawaria. Komu jak komu, ale mi na Bawarii musi zależeć”.
Dlaczego jemu na Bawarii musi zależeć, tego nie wiem, i nie wiem jakie są jego związki z Bawarią (śmiech). Chodzi natomiast o to, że Tusk próbuje oszukać społeczeństwo. (…) Gdyby „wycisnąć” to, co on naprawdę proponuje, to w Polsce znalazłaby się grupa, która by to poparła, ale byłaby naprawdę niewielka
— stwierdził prezes PiS.
kk/nowiny24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/614051-zmiana-wladzy-zagrozi-cpk-i-viacarpatia-prezes-pis-ostrzega