Poseł Nowej Lewicy, Maciej Gdula, napisał dla Krytyki Politycznej tekst, w którym podważa słuszność domagania się przez Polskę reparacji od Niemiec. Co więcej, oskarża Polaków o współudział w niemieckich zbrodniach wobec Żydów.
CZYTAJ TAKŻE:
W narracji Gduli to nie Polska, ale PiS domaga się reparacji od Niemiec. Zauważył, że zasadniczo większość opozycji nie kwestionuje zasadności otrzymania reparacji, ale stara się podważać realność ich uzyskania. Gdula w swoim tekście natomiast postanowił starać się dowodzić, że Polacy nie powinni się domagać reparacji… z przyczyn etycznych.
PiS domaga się 6 bilionów złotych reparacji od Niemiec dla Polki za II wojnę światową. Obóz pisowski jest zachwycony i sumą, i twardością swojego rządu. Obóz niepisowski zaś zasadniczo przyjął strategię niekwestionowania zasadności polskich żądań i skoncentrował się na pytaniach o ich realność. Ale czy słusznie?
— napisał Gdula.
Nie bez znaczenia jest przecież to, że według różnych badań 47 proc. Polek i Polaków uważa, że domaganie się finansowego zadośćuczynienia jest słuszne, a 15 proc. nie ma opinii w tej sprawie. Co jednak z pozostałymi prawie 38 proc., którzy mają poważne wątpliwości co do podnoszenia kwestii reparacji w 2022?
— podkreślił. Warto przy tej okazji wspomnieć, że według sondażu Social Changes aż 64 proc. Polaków jest zdania, że Niemcy powinny wypłacić Polsce reparacje. Tylko 16 proc. zadeklarowało się jako przeciwnicy podnoszenia tej sprawy.
„Mamy zatem do czynienia z instrumentalizacją II wojny światowej”
Gdula jest jednak zdania, że cały temat reparacji to po prostu sposób PiS-u na kampanię wyborczą.
Mamy zatem do czynienia z instrumentalizacją II wojny światowej. Tragiczny los milionów ludzi zostaje wykorzystany w maszynce wyborczej. PiS-owi nie chodzi przecież o zdobycie środków na powojenną odbudowę kraju, bo od wojny minęło 80 lat i Polskę lepiej lub gorzej, ale udało się dźwignąć z ówczesnych ruin
— zaznaczył, nie dodając, że Polska zapewne byłaby dziś w zupełnie innym miejscu pod względem gospodarczym, gdyby nie atak Niemiec w 1939 roku.
Obrzydliwe zarzuty wobec Polaków
Poseł Nowej Lewicy do swojej argumentacji zdecydował się włączyć obrzydliwe zarzuty dotyczące rzekomego współudziału Polaków w zagładzie Żydów.
W narracji prawicy naród polski zawsze był ofiarą, nigdy sprawcą zbrodni. Od dłuższego czasu zgrzytem w tej opowieści są stosunki polsko-żydowskie przed II wojną światową, podczas wojny i tuż po niej, a także sam udział Polaków w Zagładzie. Nie dziwi zatem, że w poczet zbrodni hitlerowskich wymienionych w raporcie o reparacjach zaliczona została zbrodnia w Jedwabnem i kilka innych pogromów dokonanych przez Polaków na żydowskich współobywatelach
— napisał.
Po czym Gdula przystąpił do podważania sensu domagania się reparacji.
Mam wątpliwości, czy podniesienie kwestii reparacji wzmacnia nas etycznie. Ugruntowuje się we mnie za to poczucie, że w politycznej rozgrywce użyć można wszystkich dostępnych środków. Stępiana jest etyczna wrażliwość, której służy prawda i poczucie odpowiedzialności, a szkodzi kultywowanie niewinności
— stwierdził.
To, że niemieccy politycy są przeciwko wypłacie Polsce reparacji za niemieckie zbrodnie podczas II wojny światowej, da się uzasadnić ich własnym interesem. Przykre jest jednak to, że polski polityk, Maciej Gdula, podważa sens domagania się reparacji przez Polskę - co charakterystyczne nie podnosi tu argumentacji prawnej, tylko próbuje podnosi argumenty etyczne. Czy nie zauważył, że z etycznego i moralnego punktu widzenia, Niemcy powinny się poczuwać do wypłaty Polsce zadośćuczynienia za swoje zbrodnie?
tkwl/krytykapolityczna.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/613581-oburzajace-gdula-podwaza-sens-wyplaty-reparacji-polsce