„Wierzę, że absolutnie poradzimy sobie z tymi wyzwaniami, które nas czekają. Gazu, prądu, węgla nie zabraknie Polsce. Dywersyfikujemy w tej chwili źródła energii, źródła surowców” – powiedział w Radiu Wrocław szef KPRM Michał Dworczyk.
CZYTAJ TAKŻE: Inflacja, węgiel i kredyty dla młodych rodzin? Jarosław Kaczyński wyjaśnia. „Apeluję o jedno: żeby nie panikować”
Minister Michał Dworczyk bierze udział w Forum Ekonomicznym w Karpaczu, gdzie w Rozmowie Dnia Radia Wrocław był pytany, czy możemy czuć się bezpiecznie w kontekście kryzysu energetycznego.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że kryzys jest dużo szerszy. Obejmuje nie tylko energetykę, ale też szereg innych dziedzin życia i też w tym samym zdaniu trzeba podkreślać za każdym razem, że jest to niestety wynik wojny. Wynik wojny, którą Władimir Putin wywołał atakując Ukrainę 24 lutego
— powiedział.
Natomiast, jeżeli mówimy już o bezpośrednich skutkach, które dotykają również Polskę, bo tak jak powiedziałem, ten kryzys dotyczy nawet nie tylko Europy, ale i całego świata, to my oczywiście, my jako rząd, staramy się podejmować działania, aby wzrosty cen, aby konsekwencje wojny na Ukrainie były były jak najmniej dotkliwe dla Polaków. Chociaż oczywiście to są bardzo duże wyzwania i też trzeba uczciwie powiedzieć, że konsekwencje tej wojny będziemy odczuwać wszyscy, niestety na pewno jeszcze dłuższy czas, bo na horyzoncie nie widać zakończenia wojny
— dodał.
„Polityka rządu PiS była słuszna i przewidująca”
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zapytany, czy w Polsce nie zabraknie gazu, węgla czy prądu, podkreślił, że wierzy, iż „absolutnie poradzimy sobie z tymi wyzwaniami, które nas czekają”.
Gazu, prądu, węgla nie zabraknie Polsce. Dywersyfikujemy w tej chwili źródła energii, źródła surowców. Natomiast, niestety, największym wyzwaniem i najbardziej boleśnie odczuwaną kwestią przez Polaków są ceny, czy to ceny energii, czy to ceny surowców. Podkreślę i powtórzę, że wpływ na to ma wojna na Ukrainie
— mówił.
Konsekwencje, też trzeba sobie jasno o tym powiedzieć, sankcji, które zostały nałożone na Federację Rosyjską, ale w pierwszym rzędzie jest to konsekwencja polityki Władimira Putina. To nie tylko polityki już rozumianej jako działania wojenne, czy właściwie nie tylko wojny, ale też polityki właśnie energetycznej oraz naiwności Europy, która uzależniała się od gazu rosyjskiego
— dodał minister Dworczyk.
Kiedy Polska przez te ostatnie lata podejmowała działania na rzecz właśnie dywersyfikacji dostaw, na rzecz odejścia od tej sytuacji, w której jesteśmy tak bardzo zależni od surowców Federacji Rosyjskiej, no było to traktowane z pobłażaniem pewnym. Dzisiaj widzimy, że ta polityka rządu Prawa i Sprawiedliwości była słuszna i przewidująca. Natomiast dzisiaj na takie kraje jak Niemcy, ale też różne kraje Unii Europejskiej, mają szalone problemy, np. jeśli chodzi o gaz. Dotyczy to też innych surowców
— zaznaczył.
Co dalej z Jackiem Kurskim?
Michał Dworczyk w kontekście odwołania Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP, stwierdził, że nie wiedział wcześniej o planowanej zmianie.
Była dla mnie pewnym zaskoczeniem. Ale nie ma też w tym nic nadzwyczajnego. Te wszystkie stanowiska, które podlegają wyborowi i okresowej ocenie, mają to do siebie, że osoby, które zajmują te stanowiska, po prostu zmieniają się, więc nie widzę w tym nic nadzwyczajnego
— powiedział.
Szef KPRM zapytany, czy Kurski zasiądzie w ławach rządowych, odpowiedział:
Nie mam pojęcia jakie są plany pana Jacka Kurskiego.
Kiedy trafią do nas środki z KPO?
W trakcie programu została również poruszona kwestia wypłaty środków z KPO przez Komisję Europejską.
Mogę powtórzyć słowa premiera Morawieckiego, który ostatnio mówił, że z naszej strony porozumienie z Komisją Europejską, dotyczące KPO, zostało zrealizowane i teraz jest ruch po stronie Komisji Europejskiej. My już też, warto o tym przypominać, ruszyliśmy z projektami ujętymi w KPO. Na razie one są prefinansowane przez Polski Fundusz Rozwoju
— mówił minister Dworczyk.
Dotrzymujemy umów i liczymy, że nasi partnerzy są również poważni i słowni i również z umów się wywiążą. My wywiązaliśmy się z naszych zobowiązań, czekamy teraz aż Komisja Europejska wywiąże się ze swoich zobowiązań i te środki uruchomi, tak jak powiedziałem, po to, żeby właśnie pozytywne procesy gospodarcze już zaczynały się toczyć
— dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/radiowroclaw.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/613399-dworczyk-uspokaja-gazu-pradu-wegla-nie-zabraknie-polsce