Wyrok NSA ws. reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie to sukces komisji weryfikacyjnej i istotny przewrót. Myślę, że setki, jeśli nie tysiące nieruchomości wróci do miasta - powiedział członek komisji, poseł PiS Jan Mosiński w rozmowie z PAP. PL.
W rozmowie w studio PAP.PL we wtorek podczas forum ekonomicznego w Karpaczu Mosiński - członek działającej od 2017 r. komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich - był pytany m.in. o kwestię reprywatyzacji nieruchomości warszawskich i wyrok NSA, który uchylił wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, w których wcześniej WSA unieważnił decyzje komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji dotyczące czterech nieruchomości. Wyroki NSA oznaczają, że nieruchomości, których dotyczą, zgodnie z decyzjami komisji odzyska miasto. NSA uznał m.in., że nabywcy roszczeń dekretowych, m.in. handlarze roszczeń, nie są stroną postępowania reprywatyzacyjnego i nie nabywają praw do nieruchomości warszawskich.
To sukces nazywanej weryfikacyjną - komisji, którą nasi oponenci nazywali komisją niekonstytucyjną i innymi negatywnymi przymiotami, których nie będę przytaczał. Konsekwentnie - kropa drąży skałę - realizowaliśmy swoją działalność, wydawaliśmy decyzje, adresowaliśmy je oczywiście do m.st. Warszawy, który czasami te decyzje odrzucał, zaskarżał do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, natomiast ten wyrok to istotny przewrót. Myślę, że setki, jeśli nie tysiące, kamieniec i nieruchomości wróci do miasta, a ci, którzy się na tym wzbogacili, będą musieli te pieniądze oddać, bo - jak słusznie zauważył NSA w (…) uzasadnieniu wyroku - ci, którzy skupywali roszczenia nie mogli być stroną w postępowaniu reprywatyzacyjnym
— ocenił Mosiński.
Pytany o obecny stan procesu reprywatyzacji w Warszawie polityk powiedział, że „komisja pracuje w dalszym ciągu”.
To jest komisja powołana na mocy ustawy w 2017 roku; pracuje intensywnie. My od dłuższego czasu analizujemy wnioski o odszkodowania i zadośćuczynienia, które składają mieszkańcy kamienic, które były +czyszczone+, wyrzucano z nich ludzi - wówczas rozpatrujemy, czy kwota X albo Y jest dobrze wyliczona, i wówczas podejmujemy decyzję, czy takie odszkodowanie bądź zadośćuczynienie przyznajemy
— mówił.
Wsparcie ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości
Jak mówił, komisja pracuje przy wsparciu specjalistów z Departamentu Administracyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Funkcjonujemy - może mniej widoczny, ale skutecznie
— dodał.
Mosiński był pytany również, kogo uważa za odpowiedzianego za nadużycia związane z reprywatyzacją nieruchomości.
Komisja Weryfikacyjna przygotowała obszerny raport; on był opublikowany jeszcze pod przewodnictwem pana ministra Patryka Jakiego. Tam znalazły się pewne wnioski i konkluzje; myślę, że bez wątpienia za rządów pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która pełniła funkcję przez kilka kadencji było najwięcej - kilka tysięcy - wydanych decyzji reprywatyzacyjnych, a sama, przyparta trochę do muru przez Komisję Weryfikacyjną stwierdziła, że w stołecznym ratuszu funkcjonowała grupa przestępcza
— stwierdził.
My o tym mówiliśmy, nagłaśnialiśmy to, ale jak widać bezskutecznie. W wymiarze politycznym na pewno jakieś konsekwencje pani prezydent poniosła, bo okazuje się jednak, że reprywatyzacja warszawska w dużej mierze była reprywatyzacją złodziejską; myślę, że każdy może sobie to ocenić w ramach swoich przekonań politycznych i spokojnej analizy. Natomiast w wymiarze prawno-skarbowym, prawno-karnym - to już są od tego instytucje: prokuratura, sądy. Ja w te sfery niezależnych instytucji nie zamierzam wkraczać
— dodał.
Mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/613317-mosinski-wyrok-nsa-to-sukces-komisji-weryfikacyjnej