Wiceminister Paweł Jabłoński był gościem Kazimierzy Szczuki na antenie radia RMF. Zachowanie prowadzącej budzi poważne wątpliwości.
Jednym z tematów rozmowy była kwestia reparacji wojennych od Niemiec. Szczuka przekonywała, że Polska zrzekła się należnego jej zadośćuczynienia.
Zrzekliśmy się niejako pod presją okupanta, ale zrzekliśmy się reparacji
– powiedziała.
Jabłoński chciał dowiedzieć się, na jakiej podstawie Szczuka przedstawia takie twierdzenia.
Co to znaczy, że się zrzekliśmy?
– pytał wiceszef MSZ.
Odpowiedź Szczuki może szokować:
To znaczy, że się zrzekliśmy
– odparła.
Minister dalej oczekiwał, że Kazimiera Szczuka wytłumaczy, co ma na myśli:
W jakiej formie?
– dociekał Jabłoński.
Odpowiedź prowadzącej nie wyjaśniła nic:
W takiej formie, że się zrzekliśmy.
„Chcę, żeby pan przestał mówić”
Gdy Jabłoński próbował wytłumaczyć słuchaczom, że Kazimiera Szczuka opowiada nieprawdę, prowadząca zwracała się do niego w następujący sposób:
To zdaje się, że ja prowadzę tę rozmowę, a nie pan. I chciałabym, żeby pan teraz przestał mówić. (…) Nie chcę, żeby pan się rozwijał teraz. (…) Nie chcę, żeby pan kończył. (…) Chcę, żeby pan przestał mówić
– mówiła Szczuka.
mly/Twitter/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/613254-lewicowe-standardy-tak-szczuka-zwraca-sie-do-jablonskiego