„Jaką macie czelność tu przejeżdżać?! Za kogo macie Polaków? Za zwykłych baranów? Niedawno żeście krzyczeli, że górnictwo trzeba likwidować!” - pytał prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i posła Pawła Bejdę mężczyzna przed siedzibą PGG. Było naprawdę gorąco!

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Koalicja z PSL? Jarosław Kaczyński odpowiedział znanym cytatem: „W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz”

— Kosiniak-Kamysz znów wykorzystuje chorych na SMA! Szef MZ bez ogródek: „Cynik grający na najniższych ludzkich odczuciach”

— Rzecznik rządu odpowiada Kosiniakowi-Kamyszowi ws. inflacji: Nie mierz ludzi swoją miarą. Niech pan prezes mówi sam za siebie

„Dlaczego pan głosował przeciwko pomocy dla PGG?”

W poniedziałek rano przed siedzibą Polskiej Grupy Górniczej w Katowicach odbyła się konferencja prasowa prezes PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz posła Pawła Bejdy po interwencji poselskiej w spółce. Powód? Zarzut o braku wsparcia PGG dla przedsiębiorców.

Nie wszystko poszło jednak po myśli ludowców. Pewien mężczyzna postanowił przerwać wypowiedzi polityków, by zadać pytania.

Dlaczego pan głosował przeciwko pomocy dla Polskiej Grupy Górniczej?

— pytał mężczyzna lidera PSL.

Gdzie pan był, jak leżały zwały u nas na kopalni? Nasze elektrownie nie brały naszego węgla. Dlaczego pan wtedy nie interweniował? Prosiliśmy o pomoc wszystkich polityków. Pana ugrupowanie akurat opowiedziało się za Zielonym Ładem, za likwidacją górnictwa. jak prosiliśmy wtedy o pomoc, mieliście to wszyscy głęboko gdzieś

— kontynuował zdenerwowany mężczyzna.

To pan i pana posłowie nie chcieli pomóc tej spółce, jak była w krytycznej sytuacji

— dodał.

Mężczyzna, który rozbił konferencję prasową ludowców, podkreślił, że „nie broni PiS-u”.

Bo ci, co mnie znają, to wiedzę, jestem przeciwko PiS-owi. Ale wy żeście się nic nie przyłożyli, żeby poprawić tę sytuację. Jaką macie czelność tu przejeżdżać?! Za kogo macie Polaków? Za zwykłych baranów? Niedawno żeście krzyczeli, że górnictwo trzeba likwidować!

— mówił.

„Szczęść Boże”

Atmosfera zrobiła się gorąca.

Bronimy polskiego chleba. To jest chleb wypieczony w piecu, które są opalane węglem

— odpowiadał Paweł Bejda, trzymając w ręku spory bochenek.

Mieliście się szansę wypowiedzieć, teraz my mamy szansę. Bo tak rozmowa wygląda

— wtrącił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gdy padały kolejne pytania, konferencję opanował chaos.

Tak, jesteśmy za energią odnawialną. Ktoś uzależnił nas od rosyjskiego węgla i to nie byliśmy my [ale za rosyjski gaz odpowiadał wszakże Waldemar Pawlak… - uwaga red.]. Dziś rządzi PiS od 7 lat. My przyjechaliśmy interweniować w sprawie tych, którzy nas o to prosili

— mówił prezes PSL… kończąc konferencję.

Pozdrawiamy was serdecznie, dziękujemy za waszą pracę. Wszystkiego dobrego, Szczęść Boże

— dodali na zakończenie ludowcy, nie odpowiadając na pytanie o brak wsparcia dla PGG.

PEŁNA TRANSMISJA KONFERENCJI PRASOWEJ DOSTĘPNA NA FACEBOOKU PSL:

olnk/wPolityce.pl/Twitter/Facebook