„Mam propozycję (…), aby dokładnie tę samą uchwałę z 10 września 2004 roku, jeszcze raz Sejm RP przyjął, po to żeby zakończyć te spory” - zaproponował w TVP Info poseł klubu PiS Janusz Kowalski (Solidarna Polska).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przypominamy! Sejm już w 2004 r. przyjął uchwałę o prawach Polski do reparacji. Posłowie PiS, SLD i PO byli zgodni!
CZYTAJ TAKŻE: Co Tusk mówił ws. reparacji w 2004 roku? „Czas pokuty za takie winy, jakie były udziałem Niemiec nigdy się nie kończy”
Poseł Kowalski ma propozycję
Podczas dyskusji w programie „Strefa starcia” nt. reparacji, posłanka Polski 2050 Hanna Gill-Piątek przekonywała, że w tej sprawie potrzebny jest „długodystansowy konsensus”, który będzie trwały pomimo zmian rządów w Polsce.
Mam propozycję
— odpowiedział na te słowa Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
Myślę, że to jest najbardziej konstruktywna propozycja, aby dokładnie tę samą uchwałę z 10 września 2004 roku, jeszcze raz Sejm RP przyjął, po to żeby zakończyć te spory
— wysunął poseł.
Po to, żebyśmy w Telewizji Polskiej (…) powiedzieli jasno - w tej sprawie się nie kłócimy. Bo nie wygramy nigdy żadnych reparacji od Niemców, jeśli będziemy się w tej sprawie kłócili
— dodał.
„Żaden Polak nie może być przeciwko reparacjom”
Jeśli pani z lewicy, pani od Szymona Hołowni, nawet część ludzi z PO mówią: „popieramy reparacje”, przyjmijmy jeszcze raz, konsensualnie, tę uchwałę i wyłączmy kwestię reparacji od sporu politycznego
— mówił dalej Kowalski.
Polityk Solidarnej Polski apelował, by dyskutować i rozmawiać merytorycznie.
Żaden Polak nie może być przeciwko reparacjom
— spuentował poseł klubu PiS.
Janusz Kowalski zamieścił również na swoim Twitterze treść wspomnianej uchwały z 2004 roku.
Nie możemy kłócić się o reparacje! Niemcy muszą zapłacić za swoje zbrodnie!
CZYTAJ TAKŻE: Mularczyk zdecydowanie: „Musimy sobie jasno powiedzieć - kolejne wybory są również wyborami o 1,5 biliona dolarów”. WIDEO
olnk/TVP Info/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/613098-kowalski-przyjmijmy-jeszcze-raz-uchwale-z-2004-roku