Jan Tomasz Gross odniósł się do sprawy reparacji od Niemiec na łamach „Gazety Wyborczej”. W swoim tekście zaatakował Arkadiusza Mularczyka.
Odnosząc się do raportu ws. reparacji, Gross pisze o stratach poniesionych przez ludność polską pochodzenia żydowskiego. Wspomina m.in. o rzekomym rabunku mienia pożydowskiego przez… Polaków. Zwraca się do Arkadiusza Mularczyka:
Czy w swoich obliczeniach w kategorii „strat materialnych” uwzględnił Pan, że znaczna część majątku żydowskiego, która podczas okupacji nie została zniszczona lub przejęta przez Niemców, została zrabowana przez polskich sąsiadów?
– czytamy w tekście Grossa.
Pieniądze dla Izraela
Kontrowersyjny publicysta domaga się też pieniędzy dla organizacji żydowskich i Izraela.
Jaką część reparacji, których się Pan domaga od Niemców, państwo PiS zamierza przekazać Izraelowi lub organizacjom żydowskim, a w szczególności Conference on Jewish Material Claims Against Germany uprawnionym do dziedziczenia żydowskiego mienia pozbawionego bezpośrednich spadkobierców?
— czytamy.
Nikogo nie powinno dziwić, że momencie, gdy Polska walczy o należne jej reparacje, głos zabiera akurat Jan Tomasz Gross i atakuje działania polskiego rządu.
mly/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/612886-tylko-jego-brakowalo-gross-atakuje-mularczyka