Prof. Genowefa Grabowska, która była dziś gościem telewizji wPolsce.pl, tłumaczyła skąd wzięła się zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego o złożeniu do Komisji Europejskiej wniosku o wypłatę należnych nam środków unijnych. Skomentowała też działania kanclerza Niemiec oraz europejskiej „kasty” sędziowskiej.
Decyzję o przyznaniu Polsce pieniędzy otrzymaliśmy dopiero 17 czerwca. To wtedy Rada Unii Europejskiej, czyli ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich zadecydowali o KPO, który przeleżał niemal rok w Komisji Europejskiej. Nie był on w tym czasie opiniowany i toczyły się wobec Polski gry i podchody. To wpłynęło na to, że Polska nie skorzystała z KPO, tak jak inne państwa członkowskie, już w roku 2021. Wypłaty dla innych państw członkowskich ruszyły już jesienią ubiegłego roku. Ma to takie znaczenie, że wypłacano te pieniądze w sposób zaliczkowy, z góry i można było finansować kolejne programy
— tłumaczyła prof. Grabowska.
Tymczasem od 2022 roku system zaliczkowy nie działa. Trzeba więc dany projekt zrealizować, opłacić i wykonać. Potem przedstawić rachunki, a następnie zwrócić się do Komisji Europejskiej o zwrot pieniędzy. Taki następuje dopiero po przedstawieniu rachunków. To trzeba zrobić szybko, by sprawdzić, jak zachowa się Komisja Europejska, która ma obowiązek zrealizować te faktury. Jeśli tego nie zrobi, to oznaczać będzie, że znów chodzi o politykę. Zasady i reguły są jasne. Co jednak zrobi Komisja Europejska w stosunku do Polski? Ja zaczynam mieć wątpliwości.(…)
— mówiła prof. Genowefa Grabowska.
Od dawna mówi się, że jeśli pojawiają się nowe problemy, to mówi się, by Unię „reformować”. A jak? „Zacieśniając” integrację. Tymczasem to nie jest odpowiedź na najważniejsze problemy wspólnoty (…). To wezwanie do zniesienia jednomyślności, a więc przymuszanie państw do danych projektów. (…). Nie wyobrażam sobie funkcjonowania organizacji, która przymusza 7 z 27 państw, do przyjęcia rozwiązania, które te państwa nie chcą. Nie sądzę, by zniesienie jednomyślności udało się przeprowadzić
— podkreśliła.
Agresja kanclerza Scholza, którą on sam w podtekście wyraził jest próbą odwrócenia uwagi od krytyki Niemiec za politykę prorosyjską
— przyznała prof. Grabowska.
Sędziowie i ich skarga
Profesor Genowefa Grabowska odniosła się także do skargi stowarzyszeń sędziowskich na decyzję Rady Unii Europejskiej, która zaakceptowała polski KPO.
Te stowarzyszenia nie mają takiego umocowania. (…). Jeżeli domagają się uznania za nieważną decyzję organu UE, złożonego z ministrów 27 państw członkowskich, to jest to sytuacja śmieszna. Sędziowie sami przekonują, że jest to sytuacja „nowatorska” i „precedensowa, czym przykrywają swoją butę. Nie ma uzasadnienia w traktatach, by z takim wnioskiem wystąpiło takie stowarzyszenie. (…). To jest hucpa
– podkreśliła.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/612606-tylko-u-nasprof-grabowska-o-blokowaniu-polsce-funduszy-ue
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.