Z polskim złotym będziemy rozwijać się i bogacić dwa razy szybciej. […]. Po wejściu do strefy euro tempo wzrostu będziemy mieli średnio dwa razy niższe. Mniej więcej takie, jak w krajach Europy Zachodniej. Zwolnimy, przestaniemy gonić bogate kraje Unii, zostaniemy już na zawsze ubogim krewnym. Dla każdego, kto choćby w niewielkim stopniu czuje się patriotą, jest jasne, że złoty jest związany z istnieniem państwa polskiego. Mamy swoją rodzinę, miasto, region i mamy swój kraj – język, historię, kulturę, literaturę, hymn, flagę i… własną polską walutę. Mniejsze kraje nie mają często możliwości utrzymania tej odrębności. Polska jest na tyle dużym krajem, że możemy nie być podlegli. Nie jesteśmy jednak tak wielcy, żebyśmy nie byli zagrożeni
— mówił w niedawnym, głośnym wywiadzie dla tygodnika „Sieci” prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński.
I wskazywał, że wielu chce to, co zbudowała Polska przez ostatnie lata, zburzyć.
Obalić rząd, wprowadzić Polskę do strefy euro, podpisać się pod pomysłem państwa europejskiego. Taki jest ich plan. Z tym planem został wysłany do Polski Donald Tusk
— mówił. Podkreśla, że bez prezesa NBP tego planu wprowadzić się nie da, stąd tak brutalne ataki na tę ważną, opisaną w konstytucji, instytucję.
A co o ewentualnym wpychaniu nas do strefy euro sądzą Polacy?
Czy popierasz rezygnację przez Polskę z własnej waluty, czyli złotego i wprowadzenie Euro?
— takie pytanie pracownia Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl zadała w najnowszej fali badań.
Zwolennikiem takiego pomysłu jest co czwarty Polak - o dwa procent mniej niż w poprzednim tego typu naszym badaniu w czerwcu.
TU SZCZEGÓŁY BADANIA CZERWCOWEGO: NASZ SONDAŻ. Czy wojna i jej skutki gospodarcze zachwiały wiarą Polaków w złotego - narodową walutę? NAJNOWSZE BADANIE
Nie che rezygnacji ze złotego aż 60 procent badanych - o pięć więcej niż poprzednim.
Można więc postawić tezę, że i w tek sprawie agresywna propaganda nie przekonała Polaków. Mimo putinflacji i oczywistych innych trudności związanych z wojną, to argumentacja profesora Glapińskiego przekonuje Polaków, a nie opozycji, w tym rzucających groźby Tuska i Siemoniaka.
Czy będzie to zatem jedna z osi kampanii wyborczej?
Badanie zostało zrealizowane w dniach 12 – 15 sierpnia 2022 roku, metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1068 osób.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/611639-nasz-sondaz-polacy-poparli-glapinskiego-a-nie-tuska