Dysponujemy dwoma skutecznymi instrumentami nacisku na Kreml, do których należą dostawy sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję - mówi „Gazecie Polskiej” szef BBN Paweł Soloch.
Dwa skuteczne instrumentami nacisku na Kreml
Dysponujemy dwoma skutecznymi instrumentami nacisku na Kreml, do których należą dostawy sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję. Wbrew temu, co mówią niektórzy krytycy, sankcje są skuteczne. Tyle że ich wymierne skutki pojawiają się po pewnym czasie. Niewątpliwie mamy do czynienia z już obserwowanym spadkiem produkcji na terenie Rosji
— mówi w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” szef BBN.
Soloch wskazuje, że w pierwszych tygodniach wojny pomoc wojskowa dla Ukrainy była organizowana ad hoc i w sposób rozproszony, zaś teraz nabiera coraz bardziej systemowego wymiaru.
Podkreśla, że Polska, obok USA i Wielkiej Brytanii, należy do największych darczyńców pomocy wojskowej dla Ukrainy.
„Przełom na froncie jest wciąż niepewny”
Nawet jeżeli wojna nam spowszedniała, to ciągle jesteśmy bardzo daleko od jej rozstrzygnięcia. W tej chwili życzymy, aby Ukraina miała wystarczający potencjał wojskowy umożliwiający przeprowadzenie zdecydowanej kontrofensywy, mającej umożliwić odbicie okupowanych obszarów. To pozycja, z której można by myśleć o rozmowach w sprawie zawieszenia broni. Niemniej obecnie przełom na froncie jest wciąż niepewny
— ocenia Soloch.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/610654-szef-bbn-pomoc-ukrainie-nabiera-systemowego-wymiaru