Premier Mateusz Morawiecki wyraził krytyczną opinię nt. Senatu. Szef polskiego rządu nie szczędził gorzkich słów w kierunku prac izby wyższej parlamentu, kierowanej przez Tomasza Grodzkiego.
Premier Mateusz Morawiecki w środę podczas konferencji prasowej w Brwinowie został zapytany o wniosek Lewicy, która postuluje, żeby przyspieszyć zaplanowane na wrzesień posiedzenie Sejmu, kiedy zaplanowano głosowania dot. wsparcia dla gospodarstw domowych ogrzewających się innymi surowcami niż węgiel.
Sejm pracuje w trybie takim, jaki też umożliwia praca Senatu, czyli Senat, który przetrzymuje bardzo często ustawy przez miesiąc, niestety, opóźnia prace
— wskazał Morawiecki.
Rząd jest gotowy, Sejm jest gotowy do prac; jestem przekonany, że jeżeli będzie taka konieczność, ustawowa konieczność, to Sejm, pani marszałek podejmie odpowiednie decyzje
— dodał.
Nie ma tutaj z tej strony obawy, ze strony Sejmu, o jakiekolwiek wstrzymywanie prac. Jeśli ja mam jakiekolwiek obawy, to tylko w stosunku do Senatu, ale myślę, że i Senat sobie poradzi z tym, żeby podjąć decyzję we właściwy sposób, a nie przetrzymywać jej zbyt długo
— podkreślił szef rządu.
mm/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/610308-premier-nie-zostawia-suchej-nitki-na-senacie-opoznia-prace