W kancelarii prezydenta nie toczą się żadne prace nad kolejną ustawą o Sądzie Najwyższym - poinformował w TVP doradca prezydenta Paweł Mucha. „W Polsce nie mamy żadnych problemów związanych z niezawisłością sędziów. Mamy problem polityzacji sędziów” - wskazał w rozmowie z redaktorem Markiem Pyzą.
CZYTAJ TAKŻE:
Radio RMF poinformowało niedawno, że Pałac Prezydencki rozważa stworzenie projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym - tej, która likwidowała Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Został o to zapytany w poniedziałek w „Kwadransie politycznym” w TVP doradca prezydenta Paweł Mucha.
Żadne prace w kancelarii prezydenta związane z nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym się nie toczą
— podkreślił.
Przypomniał, że prezydent przedstawił niedawno (w lutym 2022 r.) propozycję ustawy, która zakładała likwidację Izby Dyscyplinarnej i zastąpienia jej Izbą Odpowiedzialności Zawodowej. Projekt ten miał umożliwić porozumienie z Komisją Europejską w sprawie wypłaty środków z KPO, a ustawa została uchwalona.
Paweł Mucha dodał, że teraz od urzędników brukselskich zależy, kiedy te pieniądze popłyną do Polski, ale „możliwość prawna przez pana prezydenta została stworzona”.
Mucha: Problemem Polski jest polityzacja sędziów
Jak wskazał prezydencki doradca, otoczenie prezydenta jest „konsekwentne, jeśli chodzi o zmiany w systemie sprawiedliwości”.
Do Polski powinny trafić środki z KPO i funduszy europejskich
— stwierdził Paweł Mucha.
Gość TVP 1 zwrócił uwagę, że w naszym kraju „nie mamy żadnych problemów związanych z niezawisłością sędziów”, bolączką Polski jest raczej „polityzacja sędziów”.
Część środowiska sędziowskiego przy poparciu opozycji wprost i niezgodnie z Konstytucją angażuje się w procesy polityczne
— podkreślił doradca prezydenta RP.
Mamy sędziów, którzy manifestują, wypowiadają swój pogląd polityczny, którzy są częścią opozycji. To wprost narusza konstytucyjną zasadę niezawisłości sędziowskiej, w którą jest wpisany wymóg apolityczności
— wskazał.
„Nie potrzebujemy superpaństwa europejskiego”
Mówiąc o naszych relacjach z Unią Europejską, gość „Kwadransa Politycznego” ocenił, że Polska to „jeden z najludniejszych, największych, najsilniejszych gospodarczo” krajów Wspólnoty, a przy tym jesteśmy zwolennikami integracji. Szkopuł w tym, jak powinna ta integracja wyglądać.
W UE powinniśmy mieć do czynienia z państwami o równym statusie, natomiast przy tym równym statusie państw członkowskich podkreśla się potencjały
— zaznaczył Mucha.
Nie potrzebujemy superpaństwa europejskiego, nie potrzebujemy federalizacji Europy
— zapewnił.
Jak zauważył polityk, rosyjska agresja na Ukrainę pokazała, że to Polska miała rację, choć jeśli możemy mówić tu o jakiejkolwiek „satysfakcji”, to raczej o „gorzkiej”.
Dzisiaj głosy, które się pojawiają w Europie: wzorujmy się na Polsce, współpracujmy z Polakami, to są głosy, które odbieramy pozytywnie
— zapewnił.
Polsko-litewskie konsultacje
W związku z tym, że rozpoczynają się dziś konsultacje polsko-litewskie, prezydencki doradca wskazał, że nasze relacje z Wilnem są obecnie bardzo bliskie.
Wspieramy Litwę, te konsultacje, które będą miały miejsce teraz, dziś i jutro, to jest oczywiście kontekst zagrożeń związanych z wojną na Ukrainie, kontekst bezpieczeństwa energetycznego, bo tu mamy także wspólne interesy i działania, oraz kontekst tych wszystkich wyzwań, które aktualna agenda polityczna, niestety, przed państwami Europy Środkowo-Wschodniej buduje
— podkreślił Mucha.
Bezpieczeństwo szeroko rozumiane, elementem tego bezpieczeństwa jest bezpieczeństwo militarne. Była taka wizyta wspólna prezydentów w przesmyku suwalskim
— dodał.
Oczywiście elementem tego bezpieczeństwa sensu largo jest także bezpieczeństwo energetyczne i tutaj mamy wspólne przedsięwzięcia i wspólne także interesy, więc o sprawach bezpieczeństwa, ale także o relacjach bilateralnych panowie prezydenci będą rozmawiać
— wskazał doradca prezydenta RP.
aja/PAP, Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/607973-mucha-w-polsce-mamy-problem-polityzacji-sedziow