„Pan się zachowuje co najmniej niemądrze i jeszcze arogancko. Ja jestem gotowy do rozmowy na argumenty i proszę racjonalne argumenty, a pan po prostu ordynarnie kłamie” – oburzał się w programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk w reakcji na twierdzenie Andrzeja Szejny, że „zysk NBP jest z inflacji”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Zbigniew Kuźmiuk: Platforma najpierw parła do embarga na węgiel, teraz nie popiera dodatku węglowego
Andrzej Szejna odniósł się do przyjętego przez Sejm dodatku węglowego.
PiS jak zwykle zrobił to, w czym się specjalizuje od lat, czyli podzielił polskie społeczeństwo, bo poprawki opozycji zmierzały po pierwsze do przyznania większej kwoty, a po drugie – do przyznania dofinansowania do ogrzewania nie wybranym, ale wszystkim, czyli tym, którzy palą na gaz, palą olejem czy peletami. Tak się nie stało, więc PiS podzielił tych, którym przyznał tę dopłatę, albo zasiłek (właściwie tak to trzeba nazwać) związany z wykluczeniem i ubóstwem energetyczny. W szczególności tych, którzy uwierzyli panu premierowi Morawieckiemu, wymienili piece na bardziej ekologiczne, którzy tych dopłat nie dostaną
— mówił.
Gdyby Lewica dzisiaj miała większość w parlamencie, to po pierwsze te osoby, o których pan mówi, które palą w piecach kaflowych, tzw. kozach, byliby uzupełnieni o tych, którzy uwierzyli, którzy byli za transformacją energetyczną, nie chcą smogu, nie chcą umierać na raka płuc i grupa osób, które byłyby dofinansowane z budżetu państwa, byłaby większa
— zapowiedział.
Zapytany, jaki byłby koszt poprawek, które proponowała Lewica, Szejna odpowiedział:
Pewnie byłoby to razy dwa.
Na uwagę prowadzącego program Miłosza Kłeczka, że chyba razy cztery, poseł Lewicy odpowiedział:
Ja bym liczył to razy dwa.
A skąd ten fundusz pomocowy się pojawia?
— pytał.
„Proszę racjonalne argumenty, a pan po prostu ordynarnie kłamie”
Na uwagę red. Kłeczka, że z Funduszu Przeciwdziałania Covid i z zysku NBP, Andrzej Szejna oświadczył:
Tak. Zysk Narodowego Banku Polskiego z inflacji.
Zysk jest za poprzedni rok, panie pośle. Trzymajmy się faktów
— zauważył Zbigniew Kuźmiuk.
Poseł Szejna szedł jednak w zaparte, czym wywołał irytację eurodeputowanego PiS.
Panie pośle, niech pan używa merytorycznych argumentów. Pan się zachowuje co najmniej niemądrze i jeszcze arogancko. Ja jestem gotowy do rozmowy na argumenty i proszę racjonalne argumenty, a pan po prostu ordynarnie kłamie
— mówił Kuźmiuk.
Pan rzuca, że zysk NBP jest z inflacji. Ja informuję, że zysk NBP płacony w tym roku jest z poprzedniego roku
— zaznaczył.
Powinien pan przeprosić: „Tak, skłamałem”
— skonstatował.
Na uwagę red. Kłeczka, że to polityka tego prof. Glapińskiego, którego opozycja chciała usuwać siłą, finansuje dodatek węglowy poseł Szejna oświadczył:
Czyli Glapiński-inflacja, która jest odczuwalna w kieszeni każdego Polaka.
Pan nie ma o tym pojęcia i się kompromituje
— zauważył Kuźmiuk.
Pan mnie będzie teraz obrażał przez cały program
— odpowiedział Szejna.
Pozostaje jedynie się cieszyć, że Lewica jednak nie jest przy władzy. Przy takich bowiem kompetencjach i rozumieniu rzeczywistości państwo polskie z góry byłoby skazane na upadek.
aw/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/607864-spiecie-w-tvp-info-kuzmiuk-do-szejnypan-ordynarnie-klamie