Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej nie rozstrzygnęła sprawy posła KO Franciszka Sterczewskiego. Powodem jest… niestawienie się Sterczewskiego na posiedzeniu komisji.

Zostało mu wysłane ponowne zaproszenie. Jeśli znów się nie stawi, sprawa zostanie rozstrzygnięta zaocznie

— powiedział w rozmowie z portalem polskatimes.pl Jacek Świat, poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek Komisji Etyki Poselskiej.

Wniosek Krzysztofa Sobolewskiego

O ukaranie Sterczewskiego zawnioskował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.

W związku z rażącym naruszeniem zasad etyki poselskiej przez posła Koalicja Obywatelska – Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni – Franciszka Sterczewskiego, zwracam się do Komisji o podjęcie regulaminowych działań, które doprowadzą do właściwej oceny zachowania pana posła

— napisał we wniosku Sobolewski. Chodzi zdarzenie z udziałem posła KO, które miało miejsce w nocy z 27 na 28 czerwca w Poznaniu.

Policja zainteresowała się uczestnikiem ruchu z powodu jazdy rowerem bez oświetlenia oraz całą szerokością pasa. Po wylegitymowaniu okazało się, że uczestnikiem ruchu jest parlamentarzysta, od którego było czuć silną woń alkoholu. Poseł jednak odmówił badania alkomatem na zawartość alkoholu, zasłaniając się legitymacją poselską

— podkreślił poseł PiS.

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO U NAS. Politycy opozycji komentują „rajd” Sterczewskiego: „Może ma coś z błędnikiem”; „Piłeś, nie jedź”; „Niedopuszczalne”

— Policja: Sterczewski jechał na rowerze pod wpływem alkoholu! Poseł KO odmówił badania i zasłaniał się immunitetem

tkwl/polskatimes.pl