Zdecydowana mediów w Polsce, spokojnie można ocenić iż ponad 80 procent (licząc zasoby i zasięgi) znajduje się w rękach środowisk wrogich wobec Zjednoczonej Prawicy. Dawno podeptały one zasady obiektywizmu, umiarkowania, szacunku. Są mieczem i tarczą obozu III RP, pięścią i kopniakiem tych, którzy stracili władzę rządową (zachowując wiele innych władz) w roku 2015, taranem sorosowej rewolucji. Unikają sporów merytorycznych, debat, wymiany opinii. Wybierają emocje, oszczerstwa, obrzydliwe sugestie.
Poziom zakłamania tam jest straszliwy. Ludzie skompromitowani nauczają o moralności, złodzieje uczą uczciwości, adwokaci mafii kreowani są na recenzentów szeryfów a nieudacznicy recenzują skutecznego premiera. To wszystko to nie są żadne pomyłki, błędy, to system. Uważają tam, że siła, przemoc medialna jest w stanie odwrócić każdy wektor, zmienić znaczenie każdego faktu, ocenę każdej postaci.
System ten wyspecjalizował się w nagonkach na ludzi odważnych, służących Rzeczypospolitej Polskiej swoim życiem. Bracia Kaczyńscy (śp. Lech Kaczyński jest na celowniku nawet lata po tym jak poległ), prezydent Duda, premier Szydło, premier Morawiecki, prezes Przyłębska, prezes Glapiński, ambasador Przyłębski, minister Ziobro, prezes Obajtek, prezes Kurski i wielu innych każdego dnia są pod ostrzałem. Nie oszczędzono im niczego, zaatakowano życie prywatne, próbowano naruszyć poczucie osobistego bezpieczeństwa. Wskazywani są rozgrzewanej emocjonalnie, szczutej publice opozycyjnej jako ludzie, których można bezkarnie i kłamliwie atakować wszelkimi sposobami. Także fizycznie.
Bierze w tym udział Donald Tusk.
Wysyłane są regularne bojówki, składające się z ludzi o nieciekawej przeszłości, co niedawno opisano w tygodniku „Sieci”. Sprężyna nienawiści jest świadomie nakręcana, także dlatego, że obóz propolski trwa, skutecznie zmienia Polskę, kierowany przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego stawia też czoło przychodzącym z zewnątrz nieszczęściom i problemom, jak pandemia, wojna, putinflacja.
Jest to możliwe w dużej mierze także dzięki tym mediom niezależnym, które nie pozwalają na triumf kłamstwa, jak portal wPolityce.pl, tygodnik „Sieci” - jeśli chcą państwo im pomóc, najlepiej wykupić elektroniczną prenumeratę.
Z przyczyn obiektywnych największą rolę odgrywa Telewizja Polska, kierowana przez prezesa Jacka Kurskiego. Ta instytucja i prezes osobiście od początku znajdują się pod straszliwą presją, ciągłą nagonką. Mnożą się wezwania do coraz ostrzejszych działań mających wreszcie zamknąć tę szczelinę wolnego słowa, powtarzają się próby fizycznej eliminacji dziennikarzy.
Zdarzyło się coś takiego także wczoraj: Skandaliczny atak na pracowników Telewizji Polskiej! „TVP prosi o pomoc w ustaleniu personaliów napastników”.
Reakcja? Dziś rano dwa kolejne ataki na TVP ze strony Wirtualnej Polski.
Autorów nagonek na TVP i inne niezależne media należy raz jeszcze przestrzec: spowodujecie tragedię. Wszelkimi metodami próbując odzyskać monopol przekazu i interpretacji kroczycie ścieżką prostą do wydarzeń straszliwych. Należy niestety założyć, że robicie to świadomie. Że o to wam chodzi.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/607071-nalezy-raz-jeszcze-przestrzec-spowodujecie-tragedie