”Sprawa jest prosta. W tej całej operacji chodzi o to, żeby gniew społeczeństwa spowodowany inflacją i wysokimi cenami gdzieś skierować. Optymalnym celem dla opozycji jest odpowiedzialny za stan złotówki w Polsce, prezes Narodowego Banku Polskiego” – tak działania Donalda Tuska i opozycji wobec prof. Adama Glapińskiego skomentował w „Salonie Dziennikarskim” publicysta tygodnika „Sieci” Andrzej Rafał Potocki.
CZYTAJ TAKŻE:
Atak opozycji na prezesa NBP
Przypomnijmy, że NBP poinformował, że zostały wniesione zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa PO Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka „w związku z ich publicznymi wypowiedziami w dniu 2 lipca 2022 r., w których m.in. podniesiono twierdzenia, że powołanie na stanowisko prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego było nielegalne, wraz z zapowiedziami jego siłowego usunięcia z pełnionego stanowiska”.
Mamy skoncentrowany atak, próbę skierowania gniewu na prezesa NBP. Dla opozycji to proste, wygodne i łatwe do zrobienia
– ocenił red. Potocki.
Swojego szoku po tym, co powiedział Donald Tusk nie krył socjolog Marek Grabowski.
Jak widać, Tusk ma w sobie duży rezerwuar podłości. Myślę, że strategia „ulica i zagranica”, pustka programowa jest zasłaniana przez takie wypowiedzi. To kolejny element, który Tusk próbuje zdemolować w polskim systemie prawnym
– dodał Grabowski.
Ekspertyzy Tuska
Goście „Salonu Dziennikarskiego” zwrócili także uwagę na ekspertyzy, którymi chwalił się Donald Tusk, dotyczące powołania prezesa NBP Adama Glapińskiego na drugą kadencję.
Gdyby to była poważna operacja polityczna, zostałoby to przygotowane w oparciu o nieco lepsze nazwiska z obszaru polskiego prawa. Wygląda to na ulotkę wyborczą podsuniętą Tuskowi pod nos
– ocenił Marek Formela.
Zwróciłbym uwagę na pewien konsekwentny sposób prowadzenia wewnątrzkrajowej polityki przez Tuska. On prowadzi stałą wojnę hybrydową z państwem polskim. Wnosi nieustannie akcenty, które rozwibrowują polskie państwo. Atak na prezesa NBP jest rodzajem konsekwentnie prowadzonej taktyki Tuska
– dodał redaktor naczelny „Gazety Gdańskiej”.
Piotr Semka zauważył, że grożeniem prezesowi NBP Tusk usiłuje „dodać sobie animuszu”/
Widzimy, jak Tusk staje na paluszkach. Jego sztabowcy prawdopodobnie wyczytali z badań, że Tuskowi brakuje pozycji twardego faceta i zaczęto na siłę pisać mu teksty, w których popisuje się, że jak trzeba, to wyśle gdzieś kogoś. To Tuskowi specjalnie nie dodaje urody
– powiedział Piotr Semka.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/606858-tusk-atakuje-prezesa-nbp-potocki-chca-kierowac-gniewem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.