Chcemy partnerskich relacji z Izraelem, bez obraźliwych tez, bez słów, które potem bardzo utrudniają dalszy dialog - powiedział w piątek w Programie Pierwszym Polskiego Radia wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wiceminister był pytany o słowa nowego ambasadora Izraela w Polsce Jaakowa Liwnego, który w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” powiedział, że chce, by relacje między Izraelem a Polską wróciły na właściwe tory. Szynkowski vel Sęk pytany jakie to w ocenie Polski powinny być tory odparł, że „partnerskie”.
W dyplomacji ważne jest to, żeby rozmawiać na poziomie partnerskim - ze wszystkimi partnerami - bez tez obraźliwych, bez stawiania takich słów, które później mogą być bardzo trudne do tego, żeby normalny, dalszy dialog kontynuować
— powiedział wiceszef MSZ.
Wiemy, że w przeszłości ze strony Izraela takie obraźliwe sformułowania przedstawicieli władz Izraela padały. Mamy nadzieję, że przyjazd nowego ambasadora otwiera nowy rozdział
— podkreślił.
Jak dodał, był przy pierwszej rozmowie prezydenta Andrzeja Dudy z nowym ambasadorem po złożeniu przez niego listów uwierzytelniających.
Była to rozmowa w dobrym duchu właśnie chęci przywrócenia takich poprawnych, partnerskich relacji
— mówił Szynkowski vel Sęk.
Ale do tego jest jeszcze pewna droga. Mam nadzieję, że przyjazd nowego ambasadora ją rozpoczyna
— zaznaczył wiceszef MSZ.
Pytany, czy przyjazd Liwnego oznacza, że zostanie powołany również polski ambasador w Izraelu wyraził nadzieję, że stanie się to w najbliższym czasie.
Konieczne było najpierw wyprostowanie pewnych spraw
— zaznaczył.
Wiceszef MSZ: Nie ma powrotu do przyjazdów grup szkolnych z Izraela w dotychczasowy sposób
Dopytywany kto nim będzie odparł, że nie ma jeszcze w tej sprawie decyzji, ale jest rozpoczęta procedura wyłaniania kandydata. Powiedział, że ta spraw wymaga uzgodnienia między szefem MSZ, prezydentem i premierem.
W związku z tym proszę jeszcze o chwilę cierpliwości
— dodał wiceminister.
Jednocześnie Szynkowski vel Sęk dodał, że nie ma powrotu do przyjazdów grup szkolnych z Izraela w dotychczasowy sposób - czyli chronionych przez uzbrojonych izraelskich agentów służb specjalnych. Jak zaznaczył, wiceminister SZ Paweł Jabłoński prowadzi dialog ze strona izraelską, by przyjazdy odbywały się w inny sposób i pokazywały prawdziwy obraz Polski.
Według wiceministra dotychczas ta bardzo szczelna ochrona grup sprawiała nieprawdziwe wrażenie, że Polska jest krajem niebezpiecznym. Jak ocenił, wpajało to w uczestnikach wycieczek wrażenie, że przyjechali do wrogiego kraju, co jest nieprawdą.
Dodał, że nie przypomina sobie, by wobec takiej wycieczki było kiedykolwiek w ostatnich latach w Polsce skierowane jakieś zagrożenie, czy jakiś atak.
W związku z tym tego rodzaju środki bezpieczeństwa nie są uzasadnione, a mają taki szkodliwy efekt
— stwierdził wiceminister.
Wycieczki powinny przyjeżdżać, ale z jednej strony nie powinny wpajać jakichś stereotypów, które nie maja nic wspólnego z prawdą, a z drugiej strony ważne jest, żeby pokazywały Polskę jaką ona jest dzisiaj. Nie tylko przez niewątpliwie ważny temat edukacji o miejscach pamięci, miejscach Holokaustu, ale też dzisiejszą Polskę - która jest otwarta, wielokulturowa, przyjazna wielu wyznaniom, nowoczesna jako kraj rozwijający się gospodarczo
— powiedział Szynkowski vel Sęk.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/606759-szynkowski-vel-sek-chcemy-partnerskich-relacji-z-izraelem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.