Przed gmachem Sejmu zakończył się protest rolników z Agrounii. Uczestnicy demonstracji przeszli pod Sejm ulicami Warszawy, wyruszając z placu Defilad. Ze względu na protest rolników w centrum miasta były utrudnienia w ruchu drogowym. Obecnie ulice są już jednak przejezdne.
CZYTAJ TAKŻE:
W czwartek po godz. 10 rozpoczął się protest rolników zorganizowany przez Agrounię. Protestujący mieli ze sobą biało-czerwone flagi oraz flagi Agrounii. Nieśli też transparenty z napisami: „Wsie i miasta z biedą basta” oraz „Nie dla CPK” oraz „CPK to Centralny Przekręt Kasy”.
Powodem protestu były m.in. podwyżki stóp procentowych.
Podnoszenie stóp procentowych, to żadna walka z inflacją. Żaden normalny kraj nie walczy z inflacją tylko i wyłącznie w traki sposób
— mówił Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. Stwierdził, że spółki Skarbu Państwa zarabiają na inflacji.
Nie bacząc na nic podnoszą swoje marże i zarabiają jeszcze więcej niż do tej pory
— powiedział.
Krytykował też zniesienie ceł na produkty rolne z Ukrainy.
Nie zgadzamy się, żeby Polskę zalewała żywność, która przywożona jest z zagranicy, nieewidencjonowana, która później bardzo często jest sprzedawana jako polska
— mówił.
Agrounia przed godz. 14 zakończyła zgromadzenie, zaś jego uczestnicy rozeszli się. Ze względu na przemarsz w centrum Warszawy wystąpiły utrudnienia w ruchu drogowym. Zablokowana z obu stron była m.in. ulica Wiejska, która po zakończeniu demonstracji ponownie jest już przejezdna. Zgromadzenie zabezpieczała policja.
Przemarsz zakończył się pod gmachem Sejmu przy ul. Wiejskiej, gdzie demonstranci wznosili antyrządowe okrzyki.
Spotkanie Kołodziejczaka i Grodzkiego
Lider Agrounii Michał Kołodziejczak - po przemówieniu - udał się na spotkanie z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.
tkwl/PAP/Twitter Senat RP/polsatnews.pl/Facebook Agrounia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/605705-protest-agrounii-kolodziejczak-spotkal-sie-z-grodzkim