„Polacy już nie wierzą Donaldowi Tuskowi i jego możliwości naprawy tego, co faktycznie nawet mogłoby być traktowane jako niezbyt udane efekty rządów Prawa i Sprawiedliwości” – mówi portalowi wPolityce.pl prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog, wykładowca KUL.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Odnosząc się do sondażu przed wyborami prezydenckimi, w którym 22 proc. uzyskał Mateusz Morawiecki, Szymon Hołownia – 20 proc., a Donald Tusk zajął trzecie miejsce z wynikiem 19 procent prof. Arkadiusz Jabłoński zauważa:
Polacy próbują teraz orientować się, kto najlepiej w trudnej sytuacji potrafiłby stanąć na czele państwa. Pan premier Mateusz Morawiecki realizuje politykę, którą w tej chwili, gdy idzie zwłaszcza o kwestie międzynarodowe kieruje obecny prezydent Andrzej Duda. Wydaje mi się, że to skojarzenie związane z bliskością polityczną tych dwóch mężów stanu powoduje, że Mateusza Morawieckiego widzi się jako naturalnego następcę ewentualnie pana Andrzeja Dudy.
Poza tym wydaje mi się, że to jest efekt polityki tych stronnictw, które stoją za tymi mężami stanu i tutaj faktycznie pan Morawiecki wydaje się zdobył już sobie duże zaufanie Polaków tym, co do tej pory zrobiono. Natomiast pan Donald Tusk przegrywa nawet z osobą, która jest „nołnejmem” w polityce, to znaczy osobą, która nie wiadomo, co mogłaby zrobić, bo jeszcze nic nie zrobiła. To jest też przy okazji cenzurka, jaka została wystawiona temu politykowi
— dodaje.
To jest przykre, że polityk, który realnie działał, który faktycznie może się pochwalić byciem w polityce od długiego czasu, przegrywa - gdy idzie o sondażowe poparcie - z człowiekiem, który jeszcze niczego nie dokonał. Czyli Polacy już nie wierzą Donaldowi Tuskowi i jego możliwości naprawy tego, co faktycznie nawet mogłoby być traktowane jako niezbyt udane efekty rządów Prawa i Sprawiedliwości
— podsumowuje politolog.
Kto zamiast Tuska?
W ocenie prof. Arkadiusza Jabłońskiego po takich badaniach sondażowych Platforma Obywatelska prawdopodobnie nie wystawi w wyborach Donalda Tuska, ale Rafała Trzaskowskiego.
Zresztą wiemy, że niektóre badania sondażowe są dosyć sztucznie robione. Przecież to nie partia wystawiła do sondażu pana Tuska, tylko ci, którzy to robili, postanowili sprawdzić, jakby to było, gdyby faktycznie stanęli przeciw sobie liderzy poszczególnych frakcji politycznych. Ci liderzy, którzy oczywiście mogą startować, bo to byłoby ciekawe, jak wypadłby w tym sondażu na przykład Jarosław Kaczyński, ale wiadomo, że nikt poważnie nie próbował ubiegać się o ten mandat poza jednym razem, po śmierci swojego brata
— mówi prof. Jabłoński.
Gdy idzie o realne wybory to myślę, że między innymi taki sondaż podpowie Platformie Obywatelskiej, że lepiej postawić na pana Trzaskowskiego
— konstatuje.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/605527-tylko-u-nas-prof-jablonski-polacy-juz-nie-wierza-tuskowi