„Jestem zaskoczony in plus. Dlatego, że udało się jakby zbudować takie bardzo szerokie porozumienie i w takich bardzo prawdziwych relacjach” - powiedział w TVN24 były przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, pytany o ocenę wyników szczytu NATO w Madrycie.
„Tak, te wybory muszą być wygrane przez opozycję”
W rozmowie z Konradem Piaseckim polityk odniósł się m.in. do wypowiedzi obecnego szefa PO, który w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” złożył „publiczne przyrzeczenie”, że jego ugrupowanie wygra najbliższe wybory parlamentarne. Zdaniem Schetyny, to przyrzeczenie powinien powtarzać dziś każdy polityk opozycji.
Tak, te wybory muszą być wygrane przez opozycję. To zobowiązanie twardej półtorarocznej pracy, koordynacji działań opozycji i na końcu zwycięstwa
— powiedział były lider PO.
W ocenie Grzegorza Schetyny, wygrać nadchodzące wybory będzie już łatwiej.
Trzeba mieć na to dobry pomysł. Zaczyna się ostatnie okrążenie, słychać ostatni dzwonek. Trzeba mieć dobry pomysł na zwycięstwo. Tusk mówi: idziemy po zwycięstwo, daję gwarancję wygranej. Patrzę na to mobilizacyjne, przed spotkaniem w Radomiu, przed dużym początkiem ostatniego etapu
— wskazał gość TVN24.
Giertych prokuratorem generalnym?
Pytany o scenariusz, w którym mecenas Roman Giertych zostałby prokuratorem generalnym, po ewentualnej wygranej opozycji w zbliżających się wyborach, Grzegorz Schetyna ocenił, że to raczej „temat wakacyjny”, niż polityczny.
To jest stary pomysł, który pojawiał się lata temu, jeszcze w poprzedniej kadencji. Nie mam takiego wrażenia, że to jest w ogóle temat, może jest wakacyjnym, ale nie politycznym
— stwierdził.
Gość TVN24 ocenił przy tym, że Roman Giertych, nie mając „ograniczonych praw”, mógłby oczywiście zostać prokuratorem generalnym, gdyby miał „gwarancję wyboru i wsparcia przez Sejm i Senat”.
Schetyna wskazał, że w kwestii prokuratury istotne jest nie to, kto byłby ewentualnym kandydatem na prokuratora generalnego.
Uważam, że Platforma Obywatelska, opozycja, powinna dzisiaj mówić, jak powinna wyglądać prokuratura, kiedy ją znowu uniezależnimy i uważam że to jest temat
— zapewnił.
„Wielka komisja śledcza do zbadania rządów PiS”
Były lider Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że chciałby, aby po wyborach parlamentarnych wygranych przez opozycję powstała „wielka komisja śledcza, która się zajmie tymi ośmioma latami”.
Cały parlament powinien się zajmować tym wszystkim, co się działo
— powiedział.
Zaznaczył przy tym, że miałby pewien dylemat, jak powinny wyglądać zmiany wprowadzane w Polsce po wyborach i „w jaki sposób - nie łamiąc prawa - zmieniać ustrój, który wprowadził PiS”.
To będzie bardzo trudne. Nadchodzące miesiące trzeba poświęcić na to, by tę koncepcję przygotować, zaakceptować i przedstawić publicznie — wskazał polityk, zapominając najwyraźniej, że lider jego ugrupowania, Donald Tusk, jeszcze niedawno twierdził, że „nie będzie trzeba żadnych długich procesów legislacyjnych”, aby powrócić do sytuacji sprzed rządów PiS.
W ocenie byłego przewodniczącego PO, „po wyborach parlamentarnych może się zmienić funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego”. Sędziowie mieliby wówczas „zdawać sobie sprawę, że niektóre rzeczy zmieniają się w sposób nieodwracalny” i że „to, co było robione w ostatnich latach, było często sprzeczne z prawem”. Wyraził nadzieję, że „większość tych sędziów będzie miało pozytywną refleksję”.
„Odkuwanie od fotela” prezes TK? Schetyna nie chce tłumaczyć Tuska
Odpowiedział w sposób dość wymijający również na dość kłopotliwe pytanie o słowa Donalda Tuska na temat „odkuwania” prezes TK Julii Przyłębskiej od fotela.
Nie będę tłumaczył Donalda Tuska. Proszę zapytać, jest rzecznik prasowy, jest Donald Tusk, jest Jan Grabiec. Proszę go zapytać, jak będzie proces odkuwania wyglądał
– stwierdził.
Gość TVN24 wskazał, że dla całej opozycji rzeczą oczywistą jest, że Julia Przyłębska nie powinna stać na czele Trybunału Konstytucyjnego.
W jaki sposób to zrobić? To trzeba po prostu przygotować i prawnie przygotować i politycznie zbudować akceptację
– powiedział.
W ocenie Grzegorza Schetyny taki projekt trzeba by „zmieścić w tych kilkunastu aktach odnowy demokracji”.
B. lider PO pozytywnie zaskoczony szczytem NATO
Polityk nieco inaczej niż lider jego partii ocenił także ustalenia madryckiego szczytu NATO.
Jestem zaskoczony in plus. Uważam, że udało się zbudować bardzo szerokie porozumienie w bardzo prawdziwych relacjach – stwierdził. Schetyna zapewnił, że budująca jest dla niego „bardzo intensywna deklaracja” Amerykanów na temat stałej obecności ich wojsk w Polsce. Ten pierwszy krok i twarda deklaracja. To bardzo dobrze wróży na przyszłości – powiedział. Według byłego lidera PO, decyzja Amerykanów daje Polakom „dużą przestrzeń”.
aja/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/604708-schetyna-o-szczycie-nato-jestem-zaskoczony-in-plus