Musimy mieć w naszym życiu społecznym pewne zasady. W demokracji jest zawsze walka polityczna, ale to nie znaczy, że ta dyskusja, czy nawet kłótnie nie powinny być ujęte w jakieś ramy przyzwoitości - podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński: Walczymy z inflacją, obniżamy podatki, płace rosną. „Robimy, co możemy i nie opowiadamy, że nie ma guzika…”
CZYTAJ TAKŻE: Prezes PiS mocno: Sądy rzeczywiście są w Polsce źródłem niepraworządności. „To nie może być jakieś separatystyczne państewko”
„Reguły przyzwoitości”
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniej wizyty we Włocławku zaznaczył, że do polityki powinny wrócić „reguły przyzwoitości, normalnego języka, kultury po prostu”.
W parlamencie znalazłem się po raz pierwszy w 1989 roku. Różne rzeczy widziałem. Widziałem Samoobronę w akcji. Mimo wszystko, przy tym co jest teraz to był naprawdę Wersal. To, o czym mówił śp. Andrzej Lepper, że nie będzie Wersalu się niestety sprawdziło, ale nie z jego powodu tylko z powodu tych, których mamy dzisiaj
— podkreślił Kaczyński.
I Wersalu to może nie będzie, ale musimy doprowadzić do tego, że jakieś reguły przyzwoitości, normalnego języka, reguły kultury po prostu powróciły. To też jest nasz cel
— podkreślił prezes PiS.
„Powrót prawdy”
Wskazał, że chciałbym doprowadzić do tego, żeby „powróciła prawda”.
Oczywiście ktoś się może z nami nie zgadzać, bo ma lewicowe poglądy. Można mieć poglądy bardzo liberalne. Można uważać, że powinniśmy prowadzić inną politykę zagraniczną. To wszystko jest dopuszczalne, ale czy w kampanii wyborczej można zapowiadać, że my zakażemy rozwodów, środków antykoncepcyjnych. Nie ma ku temu najmniejszych nawet podstaw
— tłumaczył.
A przywódca opozycji, można powiedzieć całej opozycji, co prawda niektórzy będą chcieli się z tym zgodzić, ale przywódcą całej opozycji jest Donald Tusk. Otóż on to wszystko mówi. No tak prowadzić kampanii politycznych jednak nie można. Nie można prowadzić też polityki na takiej zasadzie, że jednego dnia się chleb błogosławi (…), a za chwilę głosić, żeby aborcja była na życzenie
— mówił.
Krótko mówiąc nie można aż tak bardzo oszukiwać. Ja wiem, że my nie stworzymy prawa, które tego zakaże, ale trzeba mimo wszystko o to zabiegać. Trzeba doprowadzić do tego, żeby nasze życie publiczne się radykalnie poprawiło
— ocenił.
„Tylko wtedy wrócimy do normalności”
W opinii prezesa PiS trzeba dążyć i do takiej zmiany, bo „tylko wtedy wrócimy do normalności”.
Przywrócimy ten skromny, daleki od doskonałości, ale jednak istniejący dorobek życia publicznego tych pierwszych dziesięcioleci po ‘89 roku. Do 2005 roku były ekscesy z Samoobroną, ale to było nic w porównaniu z tym co się zaczęło wtedy, kiedy ci którzy mieli wygrać, czyli Platforma Obywatelska wybory przegrali. Powstał inny rząd i ogłoszono w specyficzny sposób te „moherowe berety”, że jedni Polacy mają prawo wybierać władzę, a inni nie mają prawa
— przypomniał.
Słowa o „moherowych beretach” sprowadzały się do jednego. Wy zostaliście wybrani, ale nie przez tych, którzy mają prawo. Prawo mają tylko nasi wyborcy. To się musi raz na zawsze skończyć
— dodał Jarosław Kaczyński.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/604181-lepper-a-dzisiejsza-opozycja-ciekawe-slowa-prezesa-pis