„Najważniejsze jest odstraszanie, czyli udowadnianie, że Sojusz Północnoatlantycki jest spójny i poważnie traktuje groźby Rosji. A więc to co mówiliśmy my, to co mówiła Polska jeszcze za rządów Lecha Kaczyńskiego” - mówił w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wicepremier Mariusz Błaszczak.
Właśnie na naszych oczach Rosja odtwarza swoje imperium zła, które zostało pokonane przez wolny świat. Nie możemy się na to godzić
— podkreślił minister obrony narodowej.
Metoda sprzeciwu
Najlepszą metodą na to, aby pokazać nasz brak zgody na to, co robi Rosja jest budowanie naszych sił zbrojnych, czyli sił zbrojnych Sojuszu Północnoatlantyckiego
— zaznaczył.
Szef resortu obrony wskazał również na znaczenie stacjonowania żołnierzy armii sojuszniczych w Polsce.
Jest również formowanie misji, które są na terenie naszego kraju, czyli stacjonowanie żołnierzy amerykańskich, brytyjskich, rumuńskich, chorwackich
— wymieniał.
Ważne jest również budowanie zdolności obronnych poszczególnych wojsk, a także wspólne ćwiczenia, aby pokazać Rosji, że atak na państwa NATO się nie opłaci
— dodał.
„Rząd koalicji PO-PSL rozbrajał Polskę”
Wicepremier Błaszczak przypomniał, jak funkcjonuje NATO. Nie zabrakło gorzkich słów pod adresem opozycji.
Cały system bezpieczeństwa tworzony przez NATO polega na tym, że poszczególne państwa wzmacniają swoje siły zbrojne. Tak jest i w przypadku naszego kraju od 2015 r., gdyż wcześniejszy rząd koalicji PO-PSL rozbrajał Polskę
— podkreślił.
gah/Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603960-wicepremier-blaszczak-rosja-odtwarza-swoje-imperium-zla