„Krytykowałam rząd za złe działania. Wchodzę do rządu, który krytykowałam, aby pomóc. Zachowuję odrębność” - powiedziała Agnieszka Ścigaj, posłanka koła Polskie Sprawy, która weszła do rządu Zjednoczonej Prawicy.
CZYTAJ TAKŻE:
Zostałam zaproszona, aby pomóc rządowi w integracji uchodźców
— podkreśliła.
Prawo i Sprawiedliwość nie potrzebowało, żeby mieć większość, naszych 3 głosów. Prawo i Sprawiedliwość nie proponowało żadnych innych apanaży, po prostu było zainteresowane rozwiązaniem problemu. Ja się z tego powodu cieszę, że wreszcie rząd zaczął patrzeć na problem w taki niepolityczny sposób, a rzeczywiście z chęcią rozwiązywania, że przewiduje to co się może wydarzyć jeżeli się tym tematem w jakiś sposób nie zajmie. Zazwyczaj politycy oceniają przez swój własny pryzmat
— mówiła Agnieszka Ścigaj. Zaznaczyła, że „nie została kupiona”.
„Jesteśmy kołem współpracującym, podpisaliśmy porozumienie”
Na pewno nie weszliśmy do klubu, mamy odrębność cały czas jako Polskie Sprawy. Jesteśmy kołem współpracującym, podpisaliśmy porozumienie dotyczące tego, że będziemy wspierać rząd w tej szczególnej sytuacji dotyczącej bezpieczeństwa i stabilnej pozycji jeżeli chodzi o nasz kraj, dlatego że to na pewno, jeżeli chodzi o różnego typu zawirowania, kłótnie, konflikty społeczne, ale też konflikty w rządzie nie będzie się podobało głównie Putinowi, więc my mamy pełną odpowiedzialność za Polskę, a nie tylko za układanki polityczne
— podkreśliła.
tkwl/polsatnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603839-scigaj-nie-zostalam-kupiona-wchodze-do-rzadu-aby-pomoc