Krzysztof Śmiszek nie popisał się umiejętnością uważnego słuchania. Poseł Lewicy zmanipulował wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, dotyczącą powodów jego rezygnacji z funkcji wicepremiera do spraw bezpieczeństwa. Jego zdaniem, prezes PiS „olewał robotę”.
CZYTAJ TAKŻE:
Śmiszek manipuluje słowami Kaczyńskiego
Śmiszek usiłował zabłysnąć, zamieszczając na Twitterze wpis uderzający w prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Poseł opozycji usłyszał tylko to, co chciał z rozmowy byłego wicepremiera w „Gościu Wiadomości”, po czym nabijał się ze zmanipulowanej przez siebie wypowiedzi.
Kaczyński właśnie powiedział w TVP, że praktycznie nie pojawiał się w Ministerstwie i rzadko pracował w rządzie. Wyobraźcie sobie, że po prostu olewacie robotę, będąc Wicepremierem Państwa…
— drwił Śmiszek.
Co powiedział prezes PiS?
Co naprawdę powiedział Jarosław Kaczyński, a czego nie chciał usłyszeć Krzysztof Śmiszek?
Wybuchła wojna i musiałem zostać dłużej [w rządzie – przyp. red.]. Może przez chwilę liczyłem, że ta wojna będzie trwała krócej – już wiemy, że ona będzie jeszcze trwała, a my mamy inne zadania. Ja mam inne zadania. Jestem szefem partii i muszę myśleć o tym, co jest dla każdej partii najważniejsze – to znaczy o wyborach. Łączenie tych dwóch funkcji byłoby możliwe na takiej zasadzie, że prawie nie bywam w Kancelarii Premiera, prawie nie wypełniam funkcji wicepremiera, ale za to biorę za to pensję. Ja takich zasad nie uznaję – chociaż to się niektórym zdarzało. Ale ja takich zasad nie uznaję, takiego sposobu działania nie uznaję. Ponieważ nie będę wypełniał tej funkcji, wobec tego, rezygnuję
— wyjaśnił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński wyraźnie podkreślił, że nie uznaje pobierania pensji za niewykonywanie swoich zadań - tego jednak Śmiszek zdaje się nie rozumieć.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603734-smiszek-manipuluje-slowami-prezesa-pis-olewacie-robote