„Łączenie tych funkcji prezesa partii i wicepremiera byłoby możliwe na takiej zasadzie, że prawie nie bywam w KPRM, nie wypełniam funkcji wicepremiera, ale biorę za to pensję. A ja takich zasad nie uznaję” - powiedział Jarosław Kaczyński w programie „Gość Wiadomości”.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o swojej decyzji o rezygnacji z funkcji wicepremiera polskiego rządu.
Misja wypełniona. Miałem być krócej – 16 miesięcy. Chodziło o ustawy. Ta o obronie ojczyzny była trudna nawet dla rządu. (…) Ci, którzy twierdzą, że uciekłem z powodu wojny, zapominają, że głosowali za ta ustawą. (…) Dziś wiemy, że ta wojna będzie dłużej trwała. A ja mam inne zadania. Jestem szefem partii i muszę myśleć o tym, co jest najważniejsze dla partii, czyli wyborach
– mówił.
Łączenie tych funkcji byłoby możliwe na takiej zasadzie, że prawie nie bywam w KPRM, nie wypełniam funkcji wicepremiera, ale biorę za to pensję. A ja takich zasad nie uznaję
– dodał Jarosław Kaczyński.
Zastąpienie przez Błaszczaka
Prezes PiS zapewnił, że odpowiednio zastąpi go szef MON
Pan minister Błaszczak z całą pewnością zastąpi mnie znakomicie. Nie jest to jeszcze ten moment, w którym mogę to publicznie ogłaszać, ale zastąpi mnie pod każdym względem, jeśli chodzi o wszystkie funkcje
– powiedział.
Pytany o to, czy Polskę stać na zwiększenie wydatków na wojsko, prezes PiS odparł:
Lepiej być nawet zadłużonym czy okupowanym?
CZYTAJ WIĘCEJ: Szef MON wicepremierem ds. bezpieczeństwa. Enigmatyczne słowa prezesa PiS: Sądzę, że zastąpi mnie pod każdym względem
mly/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603641-kaczynski-lepiej-byc-nawet-zadluzonym-czy-okupowanym