„PiS musi być przygotowane do wyborów parlamentarnych. Jarosław Kaczyński zdecydował, że w stu procentach musi zaangażować się w działania partyjne” - powiedział w Radiu Plus wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński nie jest już w rządzie. „Premier i prezydent przyjęli moją rezygnację”. Prezes PiS wskazał swojego następcę
Wicepremier oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP oświadczył, że odszedł z rządu, a jego następcą w randze wicepremiera będzie szef MON Mariusz Błaszczak.
Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, komentując w Radiu Plus odejście z rządu prezesa PiS, zauważył że „tę decyzję opóźniła wojna na Ukrainie”.
Teraz mamy przyjęta Ustawę o obronie Ojczyzny, w Sejmie jest Ustawa o ochronie ludności, dziś mamy sytuację za naszą wschodnią granicą pokazującą, że ten konflikt będzie trwał miesiące, a nawet lata i mamy wybory parlamentarne…
— mówił.
Na pytanie, czy prezes PiS mając do wyboru kwestie bezpieczeństwa państwa i sprawy partyjne, kampanijne, wybiera te drugie, Skurkiewicz odparł, że „to absolutnie naturalna kolej rzeczy”.
Jarosław Kaczyński uznał, że jego misja dobiegła końca. Te arcyważne kwestie będą kontynuowane przez Mariusza Błaszczaka, szefa MON, który wyśmienicie sprawdził się w tych miesiącach współpracy ze stroną ukraińską, a wcześniej także jeżeli chodzi o zaangażowanie wojska na granicy z Białorusią i wcześniej podczas pandemii
— kontynuował.
PiS musi być przygotowane do wyborów parlamentarnych. Jarosław Kaczyński zdecydował, że w stu procentach musi zaangażować się w działania partyjne. Trudno byłoby wytłumaczyć, że wicepremier kierujący kluczowym obszarem jeździ po Polsce i każdego dnia spotyka się z wyborcami
— ocenił wiceminister.
Co z żołnierzami na granicy?
Zdaniem Wojciecha Skurkiewicza sankcje mocno ograniczają możliwości odbudowania rosyjskiego potencjału militarnego.
Rosja nie byłaby dziś zdolna produkować odpowiedniej techniki zbrojeniowej gdyby np., nie to, że Francja wbrew embargu prowadziła po 2014, można powiedzieć nielegalny, eksport. Jestem przekonany, że to wieloaspektowe dzisiejsze embargo, w sposób znaczący ogranicza potencjał produkcyjny nowoczesnej techniki wojskowej Rosji
— mówił.
Do tej pory jej armia była uznawana za olbrzymią i coraz lepiej wyposażoną. Ten konflikt obnażył rosyjską armię i ponownie widać, że choć wiele się zmieniło od czasów komunistycznych, to mechanizmy są te same. Kradzieże, korupcja i tak dalej. Widać jaka jest ta armia
— podkreślał.
Wiceszef MON był też pytany o to, czy po zakończeniu budowy zapory na granicy z Białorusią, żołnierzy nie będą już tam zaangażowani.
Dziś żołnierze wspierają Straż Graniczną. W momencie kiedy zapora zostanie oddana do użytku, również te perymetryczne zabezpieczenia zostaną oddane do użytku, żołnierze sukcesywnie będą opuszczać posterunki na granicy. Tak zostało to ustalone pomiędzy MON i MSWiA
— powiedział.
Poligon doświadczalny dla polskiego uzbrojenia
Skurkiewicz mówił też o polskiej broni przekazywanej Ukrainie.
Strona ukraińska jest bardzo zadowolona z użytkowania Piorunów. Wkrótce maja przedstawić materiały filmowe dotyczące właśnie ich użytkowania. Z informacji, które do nas docierają, międzynarodowe zainteresowanie tym sprzętem jest coraz większe. (…) Również fabryka broni Łucznik w Radomiu przekazała Ukrainie 10 000 karabinków Grot, żeby można było sprawdzić i wykorzystywać w boju te karabinki
— mówił.
To dla nas taki poligon doświadczalny odnośnie nowoczesnego uzbrojenia, które wchodzi na wyposażenie naszej armii i jest produkowane w kraju. Możemy produkować i od razu sprawdzać jak jest wykorzystywany w boju
— stwierdził wiceszef MON.
olnk/RadioPlus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603575-skurkiewicz-j-kaczynski-w-pelni-zaangazuje-sie-w-partie