Zakładam, że w ciągu kilku, kilkunastu tygodni będzie złożony - stwierdził szef MRiT Waldemar Buda, odnosząc się do złożenia przez Polskę pierwszego wniosku do KE o płatność w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Zapewnił, że nie straciliśmy ani euro z tego planu. Minister Buda po raz kolejny odniósł się również do niekoniecznie prawdziwych informacji pojawiających się w kwestii KPO, takich jak ta, według której rząd miał zgodzić się na wydłużenie wieku emerytalnego.
CZYTAJ TAKŻE:
Buda: Zakładam, że w ciągu kilku, kilkunastu tygodni złożymy pierwszy wniosek o płatność w ramach KPO
Państwa członkowskie Unii Europejskiej zatwierdziły w pod koniec ubiegłego tygodnia polski Krajowy Plan Odbudowy (KPO); decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu.
Minister rozwoju i technologii pytany w poniedziałek w radiu TOK FM o to, kiedy zostanie złożony pierwszy wniosek do KE o płatność w ramach KPO wskazał:
Zakładam, że w ciągu kilku, kilkunastu tygodni będzie złożony.
Buda przypomniał, że taki wniosek można składać dwa razy do roku.
Pierwsze okienko pojawia się w lipcu; więc zakładam, że w III kw. ten wniosek będzie złożony.
Zastrzegł, że jego złożenie leży w gestii resortu funduszy i polityki regionalnej.
„Ani euro nie straciliśmy”
Na stwierdzenie, że zaliczka z KPO miała być wypłacona już w zeszłym roku, do czego nie doszło, co jest ze szkodą dla naszej gospodarki wskazał:
Ani euro nie straciliśmy.
Przekonywał, że „one by leżały na rachunku środkowoeuropejskim, nie wydalibyśmy ani jednego euro”.
Jak mówił szef MRiT:
Wszystko to, co mogliśmy wydać w celu realizacji KPO wydajemy, bo mamy prefinansowanie PFR.
Buda zwrócił uwagę, że wszystkie resorty, które chcą realizować swoje projekty w ramach KPO „mogą sięgnąć po te środki z PFR-u”.
Minister przypomniał, że po tym, jak KE blokowała Polsce przyjęcie KPO, „wprowadziliśmy mechanizm, dzięki któremu prefinansujemy te wydatki ustawą, którą wprowadziliśmy w kwietniu”.
Akceptacja polskiego Krajowego Planu Odbudowy
1 czerwca, po ponad rocznych negocjacjach, KE zaakceptowała polski KPO. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF), o które Polska wystąpiła.
W Krajowym Planie Odbudowy znajdują się warunki, czyli tzw. kamienie milowe, od których spełnienia Komisja Europejska uzależnia wypłacenie Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy mającego wesprzeć kraje członkowskie w przezwyciężaniu gospodarczych skutków pandemii COVID-19. Jednym z nich jest zmiana przepisów o sądownictwie i likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W ubiegłym tygodniu prezydent podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która przewiduje m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i utworzenie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej; ustawa wejdzie w życie 15 lipca.
Szef resortu funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda powiedział w piątek PAP, że w III kwartale tego roku MFiPR planuje złożyć pierwszy wniosek o płatność, by refundacja KE mogła trafić do Polski jeszcze w tym roku.
Szef MRiT: Chodzi o tzw. efektywny wiek emerytalny
W ciągu roku będą zaproponowane preferencje dla osób chcących pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego - zapewnił minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Dodał, że w KPO nie ma zapisów dot. opłat emisyjnych na samochody, a z rządu takie propozycje nie wyjdą.
Buda pytany w poniedziałek w radiu Tok FM o podniesienie wieku emerytalnego w związku z tym, że w Krajowym Planie Odbudowy jest zobowiązanie dot. tego, by Polacy pracowali dłużej zwrócił uwagę, że chodzi o tzw. efektywny wiek emerytalny.
Będziemy proponowali preferencje dla osób, które będą chciały pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego - czyli otrzymują emeryturę, a np. nie będą płaciły podatku, nie będą płaciły składki.
Pytany kiedy wejdą one w życie odpowiedział:
Myślę, że w przeciągu roku będą takie propozycje zaproponowane. To będą rozwiązania zaproponowane w ustawie przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
— wskazał.
Minister podkreślił, że chodzi o zachęty.
Jak ktoś chce dalej pracować i otrzyma już emeryturę na podstawie wieku emerytalnego, to będzie jakaś zachęta (…) coś co będzie go motywowało do tego, żeby mógł dalej pracować, jeżeli sam zechce; nigdy bez jego woli
— podkreślił.
„Nie chciała takich rozwiązań KE, myśmy nie proponowali”
Buda pytany o wprowadzenie opłat emisyjnych na samochody z silnikami dieslowskimi i benzynowymi, co miało się znaleźć w KPO stwierdził:
Nie ma takich zapisów w KPO. Z rządu na pewno takie propozycje nie wyjdą. Nie chciała takich rozwiązań KE, myśmy nie proponowali
— zapewnił.
Zamierzamy wprowadzić preferencje dla samochodów niskoemisyjnych, a nie obciążać spalinowych dodatkowymi opłatami (emisyjnymi - PAP)
— powiedział.
Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to dokument opisujący sposób wydatkowania środków z unijnego Funduszu Odbudowy, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii. Nasz kraj wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/603412-buda-uspokaja-z-kpo-nie-stracilismy-ani-euro