W Donbasie wojska rosyjskie coraz bardziej operują w tworzonych doraźnie i nieobsadzonych w pełni zgrupowaniach, a walki na linii frontu mogą się sprowadzać do małych grup żołnierzy, gdzie niektóre atuty Rosji tracą znaczenie - podało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
CZYTAJ TAKŻE:
-RELACJA z wojny dzień po dniu
Brytyjski resort obrony: Sytuacja w Donbasie nadal jest niezwykle trudna
Wszystkie główne mosty na rzece Doniec Siewierski, łączące będące przedmiotem walki miasto Siewierodonieck z terytorium znajdującym się w rękach ukraińskich, zostały najprawdopodobniej zniszczone. Ukraina prawdopodobnie zdołała wycofać dużą część swoich oddziałów bojowych, które początkowo utrzymywały miasto. Sytuacja nadal jest niezwykle trudna dla sił ukraińskich i ludności cywilnej pozostającej na wschód od rzeki. Ponieważ mosty najprawdopodobniej zostały zniszczone, Rosja będzie musiała albo przeprowadzić przeprawę przez sporną rzekę, albo posunąć się naprzód na pozostających w impasie flankach, aby przekształcić zdobycze taktyczne w przewagę operacyjną
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Zaledwie 30 żołnierzy w niektórych rosyjskich grupach bojowych
Siły bojowe Rosji w Donbasie najprawdopodobniej operują w coraz bardziej doraźnie tworzonych i mających poważne braki kadrowe zgrupowaniach. Jak twierdzą władze ukraińskie, niektóre rosyjskie batalionowe grupy taktyczne - zwykle liczące od 600 do 800 osób - były w stanie zebrać zaledwie 30 żołnierzy.
W przypadku obu stron walczących w spornych miejscowościach, walka na linii frontu może w coraz większym stopniu sprowadzać się do małych grup żołnierzy, zazwyczaj działających pieszo. Niektóre atuty Rosji, takie jak przewaga w liczbie czołgów, stają się w tym środowisku mniej istotne. Prawdopodobnie przyczynia się to do dalszego powolnego tempa postępów Rosji
— dodano.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/602968-klopoty-rosjan-w-donbasie-nieobsadzone-dorazne-oddzialy