W zeszłym roku honorową obywatelką Warszawy została Jolanta Brzeska, która walczyła z dziką reprywatyzacją, dziś Hanna Gronkiewicz-Waltz, która jest tej działalności symbolem. To splunięcie w twarz ofiarom reprywatyzacji - powiedział PAP radny PiS Wiktor Klimiuk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Honorowe Obywatelstwo dla Gronkiewicz-Waltz. Frąckowiak: Sprawa reprywatyzacji do dziś nie jest zamknięta
Zdaniem Wiktora Klimiuka zgłoszona przez PiS kandydatura Witalija Kliczki jest tą, która powinna połączyć wszystkich radnych ponad podziałami.
Witalij Kliczko to symbol oporu przeciw putinowskiej dyktaturze. Zgłosiliśmy jego kandydaturę, by w ten symboliczny sposób wesprzeć Ukrainę w bohaterskiej walce. Myśleliśmy, że ze względu na wojnę, to zostanie zaakceptowane przez wszystkich
— powiedział radny PiS. Jego zdaniem to bardzo przykre, że kwestia nadania honorowego obywatelstwa stała się przedmiotem gorszących przepychanek.
Honorowe obywatelstwo powinno nas łączyć. Jeśli teraz nie potrafimy mówić jednym głosem, to kiedy będziemy umieli? Gdy rosyjskie czołgi staną pod Pałacem Kultury?
— podkreślił Klimiuk w rozmowie z PAP.
Pobudki KO
W jego opinii zgłoszenie kandydatury Hanny Gronkiewicz-Waltz przez klub KO to złośliwość.
Celem jest to, by żadnej zgody nie było
— podkreślił. Zwrócił też uwagę na procedury, które towarzyszyły przyjęciu uchwały.
W porządku obrad czwartkowej sesji Rady Warszawy był jeden projekt uchwały w tej sprawie z obojgiem kandydatów. Głosowanie było łączne, co uniemożliwiło zajęcie różnych stanowisk wobec tych propozycji. Podczas gdy radni KO deklarowali poparcie dla obojga kandydatur, miejska opozycja sprzeciwiała się uhonorowaniu Gronkiewicz-Waltz. PiS złożyło poprawkę, której celem było rozdzielenie kandydatur, ale nie zyskała poparcia. Na wniosek radnych KO nie było też dyskusji, gdyż w ich opinii mogłoby to umożliwić ataki na kandydatów.
Sprzeczność
Klimiuk przypomniał, że w zeszłym roku honorową obywatelką Warszawy została Jolanta Brzeska, osoba, która stała się symbolem walki z dziką reprywatyzacją.
Hanna Gronkiewicz-Waltz jest jej absolutnym przeciwieństwem, dzikiej reprywatyzacji symbolem. Za jej czasów działała zorganizowana grupa przestępcza, która się tym procederem trudniła. W ten sposób zaprzeczamy, że Warszawa się od dzikiej reprywatyzacji odcięła
— podkreślił Wiktor Klimiuk. W jego opinii kandydatura Hanny Gronkiewicz-Waltz to „splunięcie w twarz ofiarom dzikiej reprywatyzacji”.
Rada Warszawy zdecydowała w czwartek, że merowi Kijowa Witalijowi Kliczce i byłej prezydent miasta Hannie Gronkiewicz-Waltz zostaną nadane Honorowe Obywatelstwa Warszawy. Na wniosek KO - który według PiS był skandaliczny - radni nie debatowali nad propozycjami. W związku z tym część radnych PiS i dwoje radnych z Lewicy nie wzięło udziału w głosowaniu. Za nadaniem tytułów było 38 radnych, jeden radny PiS Piotr Górski się wstrzymał, radny PiS Maciej Binkowski był przeciw, a 19 radnych nie oddało głosu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/602149-hgw-honorowa-obywatelka-stolicy-spluniecie-w-twarz